Nie ma zgody na udostępnianie Poczcie Polskiej danych osobowych
W połowie tygodnia do gmin powiatu dzierżoniowskiego, podobnie, jak do samorządów w całym kraju trafiły maile z Poczty Polskiej. Prośba w nich zawarta dotyczyła udostępnienia spisu wyborców. Pod mailami nikt z imienia i nazwiska się nie podpisał. Zapytaliśmy kilku burmistrzów, co o tym sądzą i czy takie spisy udostępnią.
fot.pixabay.com
Burmistrz Dzierżoniowa Dariusz Kucharski na swoim profilu facebookowym wyraźnie stwierdził, że tego nie zrobi. „Główne powody tej decyzji to brak podstawy prawnej i anonimowa forma, w jakiej do dzierżoniowskiego samorządu przesłano prośbę o udostępnienie danych. W tej sytuacji podanie adresów zamieszkania i numerów PESEL byłoby naruszeniem praw mieszkańców” pisze w zamieszczonej informacji. Podobnego zdania jest burmistrz Piławy Górnej Krzysztof Chudyk, także podkreślając, że nie ma podstawy prawnej do przekazania takich danych. Natomiast burmistrz Pieszyc Dorota Konieczna-Enosel dodaje, że odbiera liczne telefony od mieszkańców swojej gminy, w których wręcz proszona jest o nie przekazywanie tych danych. Powodem jest obawa mieszkańców o hakowanie danych. Taka niezabezpieczona lista to gratka dla hakerów, którzy w przyszłości mogą te dane wykorzystać na różne sposoby – sprzedając je czy zaciągając kredyty.
W dyskusję, która rozgorzała w całym kraju włączyli się także prawnicy. Krakowski Instytut Prawa Karnego na swojej stronie zamieścił rozległą opinię w tej sprawie. Już we wstępie czytamy: „Polecenie przekazania Poczcie Polskiej S.A. spisu wyborców zawierających dane wszystkich wyborców, celem organizacji wyborów korespondencyjnych, w stanie prawnym na dzień 23 kwietnia 2020 r. nie posiada podstawy prawnej i może nosić znamiona przestępstwa. Przestępstwem może być także przekazanie spisu wyborców (informacji chronionych) podmiotowi nieuprawnionemu.” W dalszej części pada kilka szczegółowych wyjaśnień m.in. mówiących o tym, że „w przypadku wyborów na urząd Prezydenta RP, umieszcza się następujące dane: nazwisko i imiona i nazwisko, imię ojca, datę urodzenia, nr PESEL oraz adres zamieszkania (art. 26 § 7 Kodeksu wyborczego). Wszystkie te informacje mają charakter podstawowych danych osobowych. Podlegają one ochronie zarówno na podstawie prawa polskiego, jak i prawa europejskiego.”
Jak widać z powyższego działania Poczta Polska przygotowuje się do przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych, mimo że nie ma do tego jeszcze podstaw. Tymczasem samorządowcy apelują do władz centralnych o zmianę terminu wyborów. Ich apel na razie pozostaje bez odpowiedzi.
Przeczytaj komentarze (608)
Komentarze (608)
prawdy-PO...