Koronawirus - najciężej chorzy bez dostępu do pomocy medycznej?
Niepokojące informacje spływają do naszej redakcji. Chodzi bowiem o obecną pomoc medyczną dla ludzi ciężko chorych, w tym osób z nowotworami. Wiele takich osób przebywa we własnych domach pod opieką bliskich. W wielu wypadach jest to ostatnia faza choroby. Chorzy mają wszechogarniający ból, który dotyka ich nie tylko fizycznie, ale i psychicznie.
Jak się okazuje ze względu na pandemię koronawirusa służby medyczne odmawiają przyjazdu do ciężko chorych, począwszy od pogotowia ratunkowego, które teraz zaznaczamy dysponowane jest przez centra powiadamiania ratunkowego, a nie przez dyspozytorów w Szpitalu Powiatowym. Ciężko choremu człowiekowi nie ma więc kto podłączyć kroplówki, wykonać zastrzyku, czy też pobrać krwi do badań.
- W pierwszej kolejności należy podkreślić, iż ogłoszony w kraju stan epidemii w żaden sposób nie zwalnia podmiotów medycznych z obowiązku udzielenia pacjentom należnej im pomocy medycznej. Pogotowie ratunkowe można wezwać tylko w sytuacjach bezpośredniego zagrożenia życia lub w tzw. stanach nagłego zagrożenia zdrowotnego. Dyspozytor medyczny pogotowia ratunkowego, na podstawie uzyskanych podczas rozmowy informacji podejmuje decyzję odnośnie zadysponowania zespołu ratownictwa medycznego. Dyspozytor może odmówić przyjazdu karetki pogotowia jednak tylko w sytuacji, gdy uzna, że życiu bądź zdrowiu pacjenta nie grozi niebezpieczeństwo. Obowiązkiem dyspozytora jest wówczas podanie przyczyn odmowy oraz wskazanie innej możliwości uzyskania pomocy medycznej np. w punkcie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. W razie wątpliwości dyspozytor może także poprosić lekarza dyżurnego wyznaczonego przez dysponenta jednostki, lub lekarza koordynatora ratownictwa medycznego o konsultację odnośnie konkretnego przypadku - mówi Doba.pl Bartłomiej Chmielowiec, Rzecznika Praw Pacjenta.
- Odnosząc się zaś do podnoszonej kwestii dotyczącej braku udzielania pomocy medycznej przez personel przychodni udzielających świadczeń zdrowotnych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej informuję, iż w chwili obecnej z uwagi na zagrożenie związane z rozprzestrzenianiem się koronawirusa COVID-19 w przypadku wystąpienia konieczności uzyskania porady lekarskiej zaleca się wszystkim pacjentom skorzystanie w pierwszej kolejności z teleporady. Rekomendowany jest kontakt telefoniczny z personelem medycznym, który w danej sytuacji doradzi właściwe postępowanie w zależności od stanu ogólnego pacjenta. Należy podkreślić, iż teleporady nie wyłączają możliwości odbycia bezpośredniej wizyty u lekarza, czy też udzielenia świadczeń zdrowotnych w domu pacjenta. Jeśli po zdalnym wywiadzie będzie taka konieczność, pacjenci otrzymają stosowną sugestię w zakresie konieczności skorzystania z wizyty w placówce medycznej lub możliwości udzielenia pomocy medycznej w domu pacjenta, albo skontaktowania się ze stacją sanitarnoepidemiologiczną. Telefon do najbliższej przychodni, w której lekarz udzieli teleporady można uzyskać od konsultantów Telefonicznej Informacji Pacjenta 800 190 590 lub na stronie internetowej NFZ - wyjaśnia Rzecznik Praw Pacjenta.
Dodatkowo Rzecznik Praw Pacjenta informuje, że Polskie Towarzystwo Onkologiczne w związku z pandemią koronawirusa SARS-CoV-2 wydało zalecenia, dotyczące pacjentów onkologicznych, hospitalizowanych oraz poddawanych leczeniu ambulatoryjnemu. Wszyscy pacjenci powinni stosować się do zaleceń ogólnych Ministra Zdrowia (patrz TUTAJ). Gdzie natomiast szukać pomocy w sytuacji kryzysowej, skoro zderzamy się z przysłowiową ścianą.
Komentarze (50)