Komentarze (3)

niedziela, 28.04.2019 13:46
Na lekcji religii ksiądz pyta dzieci jak wygląda Matka Boska.Do...
dobosz sobota, 27.04.2019 16:38
A kogo to obchodzi, że burmistrz z proboszczem po Rynku...
niedziela, 28.04.2019 10:43
Masz rację. Może przy okazji spytać biskupa co zrobił w sprawach pedofili kościelnych opisywanych przez doba.pl cytuje" Mapa kościelnej pedofilii. A na niej księża z Diecezji Świdnickiej niedziela, 7.10.2018 17:42 , komentarze: 37 , odsłony: 23175 kategorie artykułu: Polecamy Ważne "Ma
pa kościelnej pedofilii w Polsce", przygotowana przez fundację "Nie lękajcie się" choć nie pokazuje skali problemu, to ma w zamierzeniu jej autorów skłaniać do dyskusji i wywrzeć presję na polskich politykach, którzy albo nie widzą, albo nie chcą widzieć wykorzystywania przez duchownych, dzieci. - Ta mapa jest punktem zero. Tutaj nie ma wszystkich przypadków, ponieważ nikt nie zna skali pedofilii. Ta mapa ma przede wszystkim pokazać ofiarom księży pedofilii, że nie są sami. Ofiary z reguły uważają, że są tylko same. Chcemy pokazać obrazki Polski, gdzie te przypadki są stwierdzone, duchowni są skazani, lub media już o nich informowały - mówi w rozmowie z Onetem posłanka Joanna Scheuring-Wielgus i dodaje. - Jeden z punktów oznacza skazanych duchownych. Drugi to świadectwa ofiar, których na mapie znajduje się ok. 25. Tych świadectw mamy o wiele więcej, ale musimy je dokładnie zweryfikować. Trzecia rzecz to doniesienia medialne, czyli doniesienia, które w pewnym momencie się urywają. Jest informacja o molestowaniu, ale nie ma wyroku. Ostatni punkt oznacza ofiary, ponad 255 osób. Wszystkie punkty, które znalazły się na mapie, są potwierdzone. W tym miejscu warto wspomnieć, że w stworzonym przez resort sprawiedliwości rejestrze pedofilów dostępnym od 1 stycznia brakuje danych księży, którzy zostali skazani prawomocnymi wyrokami za przestępstwa seksualne. Z Diecezji Świdnickiej na mapie znalazły się trzy nazwiska duchownych, którzy w przeszłości wykorzystali dzieci. PSZENNO Ksiądz Edward P., w 2003 roku, proboszcz parafii w Pszennie został skazany za molestowanie ministrantów, na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na cztery lata. Wobec duchownego sąd nie orzekł zakazu pełnienia funkcji duszpasterskich i zakazu kontaktu z nieletnimi. Ze względu na obowiązujące wówczas przepisy prawa, po upłynięciu okresu próby, karę uznano za wykonaną, dlatego nastąpiło zatarcie skazania. Do 2006 roku ksiądz był zawieszony w posłudze kapłańskiej. Potem ponownie został proboszczem. Na prośbę wiernych, decyzją arcybiskupa, został odwołany. Teraz przebywa prawdopodobnie w domu księży emerytów. WAŁBRZYCH Ksiądz katecheta Henryk A., wykorzystał seksualnie swoją 15-letnią uczennicę, z którą miał dziecko. Najpierw był proboszczem w Różance w powiecie kłodzkim a następnie przeniósł się do sąsiedniej diecezji i dalej uczył dzieci. NOWE SIODŁO gm. Mieroszów W 2014 zakonnik Hubert S., został skazany na dwa lata i dwa miesiące więzienia za molestowanie 10-letniego chłopca, wychowanka domu dziecka. Duchownego oskarżono również o to, że w miejscu swojego zamieszkania we Wrocławiu za pośrednictwem wiadomości SMS składał 13-letniemu wychowankowi tego samego ośrodka propozycje wykonania czynności seksualnych. Na jego komputerze znaleziono treści pornograficzne z udziałem dzieci. WROCŁAW, ksiądz Paweł K., pochodzący ze Świdnicy Ksiądz pedofil Paweł K., pracujący m.in. we wrocławskich parafiach został w 2015 roku prawomocnie skazany na siedem lat więzienia za czyny pedofilskie i gwałty na nieletnich. Duchowny od wyroku się odwołał, jednak Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w czerwcu podtrzymał wymierzoną karę. W marcu 2016 rozpoczęto kolejne postępowanie wobec Pawła K., który tym razem nękał swoją ofiarę, wysyłając do niej wiadomości przez portal społecznościowy i sms'y, próbując tym samym nakłonić chłopca do zmiany zeznań. W listopadzie 2017 ksiądz skierował wniosek do prezydenta Polski z prośbą o ułaskawienie.List poparcia pedofilowi wystawił proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego z Oławy, w której kiedyś pracował duchowny. W 2015 roku decyzją arcybiskupa nałożył na niego karę suspensy, czyli zakaz wykonywania wszelkich aktów władzy święceń oraz noszenia stroju duchownego.