Taka ryba w Piławie Dolnej

niedziela, 16.10.2016 00:01 20410 22

15 października na dużym stawie Stowarzyszenia Piława Dolna rybę złowił Czesław Chodyra. Wym. 89,5cm, waga 7,26kg.

Szczupak okazał się być trudnym przeciwnikiem, po wykonaniu kilku salt i odjazdów, po 10 minutowym holu udało się go podebrać z wody. Jest to jak dotąd największa ryba złapana na piławskich stawach.

Gratulujemy.

Przeczytaj komentarze (22)

Zamów reklamę

Czytaj również

Burmistrz Pieszyc i radni złożyli ślubowanie [ZOBACZ WIDEO]

Pieszyce. Zmarła Marianna Konieczna-Marjan

Dzierżoniów – 20 lat w Unii Europejskiej - jak na tym skorzystaliśmy?

Komentarze (22)

Dodaj komentarz Rozwiń komentarze

Fanka środa, 26.10.2016 18:22

Czekam na wyczyny Bultana z bielawy

wtorek, 18.10.2016 21:51

Nad zalewem w bielawie takie łapie sie po prostu a...

wedkarz wtorek, 18.10.2016 10:26

Ładna ryba szkoda że nie została wypuszczona

Maro niedziela, 16.10.2016 16:49

piekny ikazik jak na nasze łowiska ! Super

kf wtorek, 18.10.2016 06:47

Maro.Co to jest -ikazik-?

Wedkarz poniedziałek, 17.10.2016 17:24

Za 2-3 lata sekcja wędkarska z Piławy dolnej będzie jedna...

Wedkarz poniedziałek, 17.10.2016 16:08

Sekcja Wędkarska w Piławie Dolnej to wzór dla PZW!!!!! za...

poniedziałek, 17.10.2016 11:38

piekny okaz

Przemek Piława Dolna poniedziałek, 17.10.2016 09:57

Szanowny Panie Irku !!! Zgadzam się z większością postulatów i problemów jakie Pan opisał. PZW musi przejść gruntowną reformę, bo w przeciwnym razie samoistnie się rozsypie w pył. Kiedyś już o tym pisałem, że znam mnóstwo działaczy z PZW, którzy są oddani całym sercem i poświęcają mnóstwo swojego czasu na działalność społeczną. Takie organizacje powinny funkcjonować jak firmy, przedsiębiorstwa z kompetentną kadrą zarządzającą, która postawi te organizacje na nogi, bo potencjał mają ogromny, powtarzam ogromny. Ludzie szukają dziś odpoczynku, stać ich na wyjazdy, hobby związane z wędkarstwem i wodą. PZW powinno "stać jak komin Batorego" tymczasem "umiera". Niestety nie jest to takie proste, żeby ogarnąć taki temat, bez pomocy samorządu i władz praktycznie jest to niemożliwe. Ja reprezentuje Stowarzyszenie Piława Dolna. Użytkujemy 4 stawy, gdzie na 2 wędkujemy i na 2 hodujemy rybę na własne potrzeby (za rok do naszych stawów wędkarskich trafią pierwsze ryby z naszej "zagrody") daje to duże oszczędności i rybę zdrową nie pędzoną jak kurczaki z marketów. Zaoszczędzone środki możemy przeznaczyć na: infrastrukturę ( budowę pomostów, kładek, altan, stołów, bieżące remonty), zakup innych gatunków ryb (duzy leszcz, karp, sandacz, jaź itp) albo na inne cele zgłaszane przez wędkarzy. Przez 4 lata naszej działalności można zauważyć gołym okiem jak poprawił się wygląd stawów, w tym roku łapaliśmy amury po 80 cm, sandacze 56 cm i karpie pod 10 kg, to są już nasze ryby. Zostawiliśmy mnóstwo zdrowia i wolnego czasu żeby doprowadzić te stawy do użytkowania. Mamy pewne problemy, choćby z zasileniem w wodę, ale to temat do dyskusji z gminą, która jest właścicielem stawów, mamy pewien pomysł i myslę, że w niedługim czasie sytuacje się poprawi. Innym problemem jest brak chętnych do zaangażowania się w działalność stowarzyszenia, to jest poważny problem, działamy społecznie, a na to trzeba mieć duzo wolnego czasu, a dziś to różnie w tej gonitwie bywa. Szanowny Panie Irku zapraszamy Pana i innych zaangażowanych wędkarzy do nas. Mile widziani wszyscy, którzy w miarę swoich możliwości coś pomogą. Pozdrawiam

Irek ze Świdnicy niedziela, 16.10.2016 15:44

Sądzę,że czas już na zmiany ponad podziałami dla dobra wędkarstwa...

niedziela, 16.10.2016 22:08

Dobrze napisane, nic dodać nic ująć.

niedziela, 16.10.2016 22:27

Całkowicie zgadzam się z Panem

niedziela, 16.10.2016 21:03

Fajna bestia ciekawe czy wrócił do wody bo powinien

p niedziela, 16.10.2016 20:59

jeszcze raz brawo, ale dlaczego usuwacie komentarze, choć są pozytywne

Wedkarz niedziela, 16.10.2016 19:51

Ładna ryba