Lechia Dzierżoniów: niespotykana passa zwycięstw

poniedziałek, 23.11.2020 14:05 2595 3

Po kiepskim niedokończonym sezonie 2019/20 nic nie zapowiadało, że trójkolorowi tak dobrze będą się spisywać w aktualnych rozgrywkach IV ligi. Dodatkowo wysoka porażka w pierwszej kolejce sezonu 2020/21 z Bielawianką nic dobrego nie zapowiadała. Jednak podopieczni Pawła Sibika, po dwóch transferach już podczas trwających rozgrywek (Marcin Orłowski z Puszczy Niepołomice i Mateusz Zatwarnicki – Miedź Legnica) stali się zespołem nie do pokonania i odnieśli od tamtego momentu 17 zwycięstw. W historii klubu dotychczasowy rekord – najdłuższa seria zwycięstw – miał miejsce w roku 1981 (11 zwycięstw w rundzie wiosennej klasy A (V liga) i jeden w rundzie jesiennej klasy okręgowej (IV liga). Od 2 kwietnia do 23 sierpnia Lechia wygrała wówczas 12 kolejnych ligowych meczów (z Henrykowianką 7-0, Unią Złoty Stok 4-0, Bielawianką II 5-0, Zarzewiem St. Bystrzyca 4-2, Lechem Ołdrzychowice 5-0, Spartą Ziębice 4-0, Hutnikiem Szczytna 2-0, Pogonią Pieszyce 3-1, Nysą II Kłodzko 10-0, Unią Bardo 5-1, Piastem II Nowa Ruda 2-0 i Polonią Bystrzyca 2-1). Trochę słabszą passę zwycięskich meczy Lechici odnotowali w sezonie 1985/86, kiedy to na boiskach w klasie okręgowej (wtedy IV liga – 4 poziom rozgrywkowy) wygrali kolejno 9 spotkań. Passa ta podobnie jak dziś rozpoczęła się po porażce w Bielawie ( wtedy 1:0) i trwała do końca rozgrywek dając nam awans do III ligi. Pierwszy mecz na wyższym szczeblu zakończył zwycięską passę i po 90 minutach meczu ze Śląskiem II Wrocław był remis 2:2. Bramki dla naszego zespołu w tym spotkaniu zdobyli Zbigniew Stec i Sławomir Haraf. Patrząc na różne ligi w naszym kraju mało jest zespołów , które mogły by się poszczycić w aktualnym sezonie podobnymi seriami zwycięstw. Niewiele gorzej prezentuje się w IV lidze opolskiej, prowadzony przez dobrze znanego w Dzierżoniowie Łukasza Ganowicza, Ruch Zdzieszowice, który odniósł 16 kolejnych zwycięstw. Początek rozgrywek nic nie wskazywał na tak dobrą passę i po czterech kolejkach zespół Zdzichów miał na koncie 6 punktów, wygrywając jedno spotkanie i trzy remisując. Od tamtego momentu trawa nieprzerwanie passa meczy za trzy punkty, którą za tydzień mogą jeszcze poprawić wyrównując rekord Lechitów. Aktualnie w grupie IV ligi opolskiej jest aż 22 zespoły i wygrywając w Strzelcach Opolskich z Piastem dogonią trójkolorowych. Grająca w krakowskiej klasie okręgowej Wieczysta Kraków po rozegraniu całej rundy jesiennej zgromadziła komplet punktów odnosząc 14 zwycięstw. Nie ma w tym jednak nic dziwnego, gdyż klub dysponuje budżetem 1,5 miliona złotych i w swoim składzie oprócz byłego reprezentanta Polski Sławomira Peszko, możemy zobaczyć innych zawodników z przeszłością w ekstraklasie, takich jak Bartosz Iwan, Piotr Madejski czy Michał Miśkiewicz. Epizody w najwyższej klasie rozgrywkowej mają również za sobą Dariusz Gawęcki i Marcin Makuch, a na zapleczu ekstraklasy grali Krzysztof Kalemba, Mateusz Niechciał i Adrian Frańczak. Rundę rewanżową pewnie przejdą jak burza i być może wyśrubują rekord 28 kolejnych zwycięstw. Bardzo dobrze w II grupie IV ligi lubelskiej prezentuje się Tomasovia Tomaszów Lubelski. Zespół zgromadził w 15 meczach 43 punkty, wygrywając 14 spotkań i jedno remisując. Bardzo dobrą passę 9 kolejnych zwycięstw przerwał Kryształ Werbkowice zdobywając jeden punkt w spotkaniu 10 kolejki w Tomaszowie Lubelskim (2:2). W IV lidze pomorskiej liderem jest Kaszubia Kościerzyna. Zespół z miasta położonego nie daleko Gdańska, w 17 meczach wywalczył 45 punktów wygrywając 14 z nich i trzy remisując. Po pierwszych dwóch kolejkach na koncie mieli tylko dwa remisy, od trzeciego spotkania nastąpiła passa 7 zwycięstw, które zostały przerwane dopiero remisem z Chojniczanką II Chojnice. Drobna wpadka nie obniżyła morale zespołu, który do końca rundy wygrał wszystkie spotkania liderując zdecydowanie w rozgrywkach. W ekstraklasie zespoły rozegrały dopiero po 8 lub 9 spotkań. Najlepszą passę zwycięstw zanotował do tej pory Górnik Zabrze wygrywając pierwszych cztery mecze. Swoją passę zakończyli w piątej kolejce remisując z Wisłą Karków 0:0. Na uwagę też zasługują występujące w I lidze zespoły ŁKS Łódź i Termalici Bruk-Bet Nieciecza. Tutaj o taką passę zwycięstw jest trochę łatwiej niż w najwyższej klasie rozgrywkowej. Łodzianie mają na koncie 31 punktów zgromadzonych w 11 spotkaniach. Po kolejnych siedmiu zwycięstwach ich bardzo dobrą passę przerwała Arka Gdynia , która nie dała się pokonać remisując w Łodzi 0:0. Nie gorzej spisuje się zespół z Niecieczy, który zgromadził na swoim koncie 30 punktów, na co złożyło się 10 zwycięstw i jedna porażka. Po czterech zwycięstwach przydarzyła się jedna wpadka i porażka z Arką Gdynia. Od tego momentu zespół wygrał kolejnych siedem spotkań. Passa zwycięstw trójkolorowych jest ewenementem na skale naszego kraju. Począwszy od ekstraklasy, a skończywszy na IV lidze. Mamy nadzieję, że pierwsza kolejka rundy wiosennej i mecz derbowy na stadionie przy ulicy Wrocławskiej z Bielawianką, będzie kontynuacją kolejnych zwycięstw naszego zespołu. Ogromne brawa dla całego zespołu i trenera Pawła Sibika.

http://www.lechia.dzierzoniow.pl

 

Przeczytaj komentarze (3)

Komentarze (3)

Nowy wątek
mieszkaniec powiatu dzierżoniows wtorek, 24.11.2020 10:18
Brawo Lechia !!!! Tylko Lechia !
wtorek, 24.11.2020 13:32
Ile miesiecznie kosztują wynagrodzenia, diety, dojazdy zawodników? Place na kakim...
poniedziałek, 23.11.2020 14:26
Czekamy na rewanż z bielawianką.