Zobaczył radiowóz i zaczął uciekać. Po schwytaniu 41-latka wiadomo już było, dlaczego

Dzielnicowi drugiego komisariatu zatrzymali w środę 18 stycznia wieczorem 41-letniego mieszkańca Wałbrzycha, który posiadał przy sobie środki odurzające w postaci marihuany. Mężczyzna wpadł w dzielnicy Sobięcin. Podczas jednej z kontroli drogowych prowadzonych przez mundurowych po prostu zaczął uciekać. Grozi mu teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.

18 stycznia około godziny 19:00 funkcjonariusze drugiego komisariatu prowadzili kontrolę drogową na ul. 1 Maja. W pewnym momencie zauważyli wychodzącego z jednego z podwórek mężczyznę. Ten w pewnym momencie na widok mundurowych po prostu zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg i zatrzymali 41-latka, kiedy wbiegał do bramy budynku.

W trakcie legitymowania wałbrzyszanin dalej zachowywał się bardzo nerwowo. Okazało się, że miał przy sobie spore ilości suszu roślinnego. Policyjny tester u technika kryminalistyki potwierdził, iż jest to substancja odurzająca w postaci marihuany, z której można było wykonać kilkadziesiąt porcji handlowych tych narkotyków.

41-latek usłyszał już zarzut. Zgodnie z obowiązującymi przepisami za posiadanie środków psychotropowych mężczyzna może trafić za kraty więzienia na 3 lata.

KMP w Wałbrzychu