Zniknie wysypisko w Wałbrzychu - konferencja ministra środowiska

czwartek, 18.10.2018 10:07 3821 5

Przed „Carbo – Recykling Sp. zo.o.” odbyła się 17. października konferencja prasowa z udziałem posła Ireneusza Zyski, wiceministra środowiska Sławomira Mazurka i głównego inspektora ochrony środowiska – Pawła Ciećko.

Od długiego czasu mieszkańcy wałbrzyskiej dzielnicy Gaj uskarżali się na działalność firmy „Carbo – Recykling”, która jak się okazało nie do końca działa legalnie. Na spotkanie przybyli także mieszkańcy oraz kandydaci  do rady miasta w najbliższych wyborach samorządowych.

- Ministerstwo podjęło bardzo ważną decyzję dotyczącą zamknięcia zakładu. Innym problemem wałbrzyskim jest składowisko Mo – Bruk i tutaj także jest duża szansa, aby najdalej w ciągu roku składowisko zostało ostatecznie zamknięte. W tej chwili toczy się sprawa NSA, czekamy na rozstrzygnięcie – mówił Ireneusz Zyska.

- Walka z patologiami – pożarami, z mafią śmieciową spowodowała zmianę prawa. Mamy inspekcje, które nie działają od godziny 8:00 do 16:00, działają całodobowo. Jednak muszę zwrócić uwagę na jedno – do takich sytuacji by nie doszło, gdyby nie decyzje samorządu, to samorząd podejmuje decyzje lokalizacyjne, wydaje pozwolenia na podstawie których funkcjonują przedsiębiorcy. Niestety część z nich próbuje minimalizować swoje koszty, ale robi to w sposób nielegalny kosztem mieszkańców – na takie zachowania się nie godzimy. Nie wystarczy ogłosić klęski ekologicznej – trzeba podejmować konkretne działania –mówił wiceminister środowiska Sławomir Mazurek.

W dalszej części przypomniał i rozgraniczył kompetencje rządowe i samorządowe w zakresie ochrony środowiska. Nakreślił kompetencje inspekcji środowiska, która będzie prowadziła kontrole i działania zmierzające do wyeliminowania podmiotów działających niezgodnie z prawem. Inspekcja otrzymała szereg uprawnień i kar które będą uzależnione od tego w jaki sposób przedsiębiorstwo negatywnie wpływa na środowisko. Wiceminister zapowiedział zmiany w ustawie o porządku w gminie.

Poseł Ireneusz Zyska wyjaśnił:

 – Spółka „Carbo – Recykling” posiada zgodę na rozbiórkę hałdy, a zgoda ta była wydana po roku czasu dzielności firmy. Przez rok spółka działała bez zgody – samowola. Z kolei w tej chwili nie mają zgody na przetwarzanie, odsiewanie materiału skalnego i ta działalność będzie zamknięta. Do tej pory zakład nie poniósł żadnych konsekwencji za bezprawne roczne działanie.

Mieliśmy do tej pory bardzo nieszczelne i niespójne prawo w zakresie ochrony środowiska, trudno było go egzekwować. Ale teraz się wszystko zmienia – będą bardzo duże uprawnienia dla inspekcji ochrony środowiska, od  1 stycznia będziemy pracować w cyklu ciągłym, od 20 września ustawa dała nam nowy mechanizm – nie musimy zapowiadać naszych kontroli, mamy prawo wejść w każdej chwili. Takich miejsc – jak tu w Wałbrzychu – wysypisk śmieci w środku miasta – nie będzie – mówił główny inspektor ochrony środowiska Paweł Ciećko.

Przeczytaj komentarze (5)

Komentarze (5)

smietnisko wyborcze czwartek, 18.10.2018 11:14
Bzdura czemu minister nie zrobił tego 3lata temu ?...
czwartek, 18.10.2018 20:06
czemu po-psl nie zrobił tego przez 8lat rządów, czemu dopiero...
wku piątek, 19.10.2018 11:36
Polityczne naciąganie
Myślący czwartek, 18.10.2018 23:06
Czytaj ze zrozumieniem - nie było do tej pory zmiany...
Walerian Domanski czwartek, 18.10.2018 20:23
Kielbasa wyborcza!