Wałbrzyscy policjanci nie odpuszczają dalszej walki ze złodziejami i włamywaczami. Ostatnie dni to siedmiu zatrzymanych

niedziela, 15.5.2022 10:47 746 0

Tylko od minionego wtorku łącznie siedmiu złodziei wpadło w ręce policjantów z Wałbrzycha oraz powiatu wałbrzyskiego. Wszyscy odpowiedzą za kradzieże lub włamania, których dopuścili się w ostatnim czasie. Przestępcom grożą kary od 5 do 10 lat pozbawienia wolności, w zależności od rodzaju popełnionego czynu.

10 maja około południa policjanci drugiego komisariatu otrzymali informację o tym, że w jednym z budynków przy ul. Moniuszki w centrum miasta okradziony został pracownik firmy kurierskiej. Kiedy pokrzywdzony wnosił jedną z paczek do góry, ktoś ukradł mu pozostawioną na korytarzu drugą przesyłkę, w której była mikrofalówka o wartości 1500 złotych. Wykonane bezpośrednio po zgłoszeniu przez mundurowych czynności doprowadziły do ustalenia, że za przestępstwem kradzieży stoi jeden z lokatorów. Znajdujący się w stanie nietrzeźwości 32-latek został zatrzymany jeszcze tego samego dnia i ostatnie godziny spędził w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Wczoraj podejrzany usłyszał zarzut i odpowie teraz przed sądem.

W środę wieczorem policjanci kryminalni pierwszego komisariatu, w toku wykonanych czynności z zatrzymanym wcześniej 23-letnim mężczyzną, udowodnili mu, że 11 kwietnia z placówki handlowej przy ul. Długiej ukradł, aż 36 opakowań czekoladek o łącznej wartości ponad tysiąca złotych. Podejrzany przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia.

W tym samym czasie policjanci Posterunku Policji w Mieroszowie otrzymali zgłoszenie o kradzieży gotówki w kwocie 700 złotych z jednego z mieszkań w Unisławiu Śląskim na szkodę 65-letniego mieszkańca powiatu wałbrzyskiego. Mundurowi szybko ustalili, że za sprawą przestępstwa stoi syn pokrzywdzonego. Podejrzany został zatrzymany i noc spędził w celi wałbrzyskiego komendy. W czwartek usłyszał zarzut. Funkcjonariusze odzyskali część utraconych w wyniku czynu zabronionego pieniędzy.

Kolejno w środowy wieczór, w wyniku realizacja zabranych w sprawie kradzieży z terenu jednego z przedsiębiorstw w centrum Wałbrzycha informacji, policjanci zespołu operacyjno-rozpoznawczego drugiego komisariatu zatrzymali 33-letniego mieszkańca naszego miasta. Funkcjonariusze udowodnili mu, że 12 lutego tego roku wszedł na teren obiektu, wybił szybę oknie pomieszczenia biurowego, dostał się do jego wnętrza i ukradł gotówkę w kwocie 500 złotych i wieżę stereo, a także z innej części firmy wykradł 12 butli gazowych, gdzie straty łącznie oszacowane zostały na kwotę blisko 5 tysięcy złotych. I on usłyszał zarzuty, do których się przyznał i złożył wyjaśnienia.

Ostatni zatrzymany tego wieczora mężczyzna wpadł w ręce policjantów zespołu wywiadowczego wałbrzyskiej komendy na pl. Teatralnym w Wałbrzychu. Policjanci otrzymali informację, że to właśnie 24-latek kilka godzin wcześniej dokonał kradzieży w jednym z marketów na Podzamczu, skąd zginęły artykuły alkoholowe o łącznej wartości 760 złotych. Mężczyzna spędził noc w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych, w czwartek przyznał się do winy i również odpowie przed sądem.

Wczoraj nad ranem – po godzinie 5:00 – policjanci prewencji pierwszego komisariatu otrzymali natomiast zgłoszenie, że dwóch mężczyzn grozi pobiciem mieszkańcowi budynku przy ul. Łączyńskiego w Szczawnie-Zdroju. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce okazało się, że chwile wcześniej dwaj wałbrzyszanie przez okno na parterze włamali się do mieszkania pokrzywdzonego i ukradli z niego laptopa. 32 oraz 27-latek zostali zatrzymani na gorącym uczynku przestępstw. Obaj ostatecznie usłyszeli zarzuty kierowania gróźb w stosunku do innej osoby oraz kradzieży z włamaniem do mieszkania.

KMP Wałbrzych

Dodaj komentarz

Komentarze (0)