Victoria PWSZ kontra Pekpol
Pekpol jeszcze nie przegrał w tym sezonie meczu siebie. Czy Victoria PWSZ zakończy w środę tę jego serię?
Victoria PWSZ bardzo solidnie przygotowuje się do tego pojedynku. W poniedziałek były zajęcia siłowni i po południu trening w hali, a we wtorek trening przed południem i wyjazd do Ostrołęki. Jutro nasi będą trenować w hali rywala, w której jako zespół jeszcze nie występowali. To ważne, o czym za chwilę. Wczoraj wieczorem nasi siatkarze analizowali najbliższego rywala i sposób jego gry. Pekpol to drużyna własnego boiska, do tej pory wygrała na nim wszystkie 8 meczów. To zaskakujący wynik, bo to jest jedyny zespół z kompletem zwycięstw w domu. Nawet lider Camper zanotował porażkę na własnym boisku. Nasz zespół ma więc szanse jako pierwszy przerwać tę passę zwycięstw. I to już w środę. Z kolei Pekpol gra słabo na wyjazdach, tylko odniósł jedno zwycięstwo na wyjeździe. w poprzedniej kolejce dość wyraźnie przegrał 1:3 w Zawierciu z Wartą. W I rundzie uległ w Wałbrzychu Victorii PWSZ 0:3. Tylko I set był wyrównany (26:24), w dwóch kolejnych nasi siatkarze rozbili rywala do 13 i 15. Pekopol obecnie jest 7. w tabeli, zamyka grupę pościgową, która próbuje gonić pierwszą „3″. Pekpol z kolei ma kilka punktów przewagi nad drugą połówka tabeli. Raczej powinien wywalczyć miejsce w górnej „8″ sezonu. Pekpol od pięciu lat gra w I lidze, poprzednio zajmował niej 4, 4, 5 i 8 miejsce. Mecz ten ma więc dla obu drużyn bardzo duże znaczenie. Punkty zdobyte w Ostrołęce pozwoli Victorii PWSZ pozostać w pierwszej „3″, utrzymać przewagę nad konkurentami i nawet zbliżyć sie do lidera, bo Camper jutro nie gra. Z kolei Pekpol walczy o utrzymanie solidnego miejsca w środku tabeli. Mecz jutro w Ostrołęce o godz. 18, na stronie Victorii PWSZ relacja live.
źródło: Victoria PWSZ
Dodaj komentarz
Komentarze (0)