świątecznie na mieroszowskim rynku

8 Zobacz galerię

Na specjalnie przygotowanych stoiskach swoje prace wystawili na sprzedaż rękodzielnicy z Gminy Mieroszów, a było ich sporo. W drewnianych domkach można było kupić domowy chleb, skarpety robione na drutach od przedstawicieli Sołectwa Unisław, piękne ozdoby wykonane przez dzieci i rodziców z ZSP Sokołowsko, ozdoby i świece zrobione przez panią Basię Bukowską-Matusiewicz oraz cudowne i unikatowe wyroby znanych już w regionie pań z Sekcji Rękodzieła działającej przy Mieroszowskim Centrum Kultury, tym razem pani Krysia, pani Jadzia i pani Bożenka zachwyciły swoimi pracami mieszkańców.

Burmistrz Mieroszowa Marcin Raczyński odwiedził wszystkie stoiska, wręczył rękodzielnikom drobne upominki i życzył wszystkim mieszkańcom radosnych, spokojnych, wesołych świąt.

- Dzisiejszy Jarmark przerósł moje oczekiwania, jestem bardzo zadowolony, że mogę być tutaj z Państwem – mówił Marcin Raczyński.

Wspólne kolędowanie trwało kilka godzin, dobro i ciepło bijące od uczestników i przyjezdnych zespołów, udzieliło się wszystkim odwiedzającym Jarmark. Cały czas rozbrzmiewały piękne kolędy i pastorałki w wykonaniu zaproszonych zespołów z zaprzyjaźnionych miejscowości. W trakcie Jarmarku wystąpiło siedem zespołów: Czerwone Róże, Zgoda, Synyor Richi, Retro, Renoma, Wrzos i oczywiście mieroszowskie Irysy, które z występu na występ prezentują się coraz lepiej.

Pozytywnym opiniom i komentarzom zadowolonych uczestników nie było końca, niektórzy wcale nie mieli ochoty odjeżdżać do domów. Mieroszowskie Centrum Kultury przygotowało dla wszystkich mieszkańców i uczestników darmowy poczęstunek-pyszny bigos oraz barszcz czerwony z uszkami. Ogrzać można było się także grzanym winem z owocami i przyprawami.