Spadł ze skarpy i przygniotło go drzewo

środa, 18.7.2018 08:59 2899 2

Młody mężczyzna spadł ze stromej skarpy. Przygniotło go drzewo, które osunęło się na niego w momencie upadku. Wałbrzyszanin był zdezorientowany, nie wiedział, gdzie się znajduje. Telefonicznie poprosił o pomoc wałbrzyskich policjantów.

16 lipca około godz. 21.00 dyżurny wałbrzyskiej komendy odebrał zgłoszenie z prośbą o pomoc. 21-letni mieszkaniec Wałbrzycha wybrał się z psem na spacer. Idąc starym torowiskiem w kierunku góry Chełmiec, spadł ze stromej skarpy. Został przygnieciony drzewem, które osunęło się na niego, w momencie upadku. Mężczyzna stracił orientację i nie był w stanie sam się wydostać z pułapki. Na miejsce skierowano natychmiast patrole interwencyjne z Wydziału Prewencji KMP w Wałbrzychu.
Poszukiwania prowadzone w rejonie szlaku kolejowego niestety nie przyniosły rezultatów. Z uwagi na zapadający zmrok i na to, iż z mężczyzną od dłuższego czasu nie można było nawiązać kontaktu, poproszono o pomoc strażaków oraz goprowców.
Dwaj funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego wykorzystując doskonałą znajomość terenu wytypowali do sprawdzenia kilka miejsc, gdzie znajdowały się strome urwiska. W czasie sprawdzania wąwozu dochodzącego do podnóża góry Chełmiec usłyszeli wołanie o pomoc. Po kilku minutach dotarli do leżącego na zboczu skarpy, przygniecionego drzewem mężczyzny. Pomogli 21-latkowi wydostać się z potrzasku i przetransportowali go do miejsca, gdzie czekał już na niego zespół ratowników medycznych. Mężczyzna trafił do szpitala w celu przeprowadzenia diagnostyki.

źródło: KMP w Wałbrzychu

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

Kierowca zawod. środa, 18.07.2018 22:45
Brawo,wielkie wyrazy wdzięczności, nie wiadomo co by było jeżeli pomoc...
lódwik środa, 18.07.2018 10:29
no i brawo służby, od tego są, brawo kumaty policjant