Po konferencji w Starej Kopalni
Już w najbliższy weekend piłkarze Górnika Wąłbrzych przystąpią do rundy wiosennej. Ich celem jest walka o utrzymanie w II lidze. Nie będzie to zadanie łatwe, ale trener Jerzy Cyrak i zawodnicy wierzą, że ten cel osiągną.
- Wchodzimy w ostatni etap treningów przed meczem z Rakowem – mówi trener Cyrak – Udało nam się zakontraktować tych piłkarzy, których planowaliśmy pozyskać. W ubiegłym roku wytrzymałość drużyny była na dobrym poziomie, ale brakowało dynamiki i szybkości i nad tymi elementami pracowaliśmy, jak i nad stroną psychiczną.Trener zwrócił uwagę na fakt, że w zespole ma kilka opcji gry ofensywnej, a za zdobywanie goli i stwarzanie sytuacji podbramkowych, odpowiadać mają głównie Orłowski, Folc, Śmiałowski, Lenkiewicz i Figiel.
- Najważniejsze dla mnie było poprawienie gry defensywnej, bo w rundzie jesiennej traciliśmy wiele goli po błędach, które nie powinny nam się przytrafiać – tłumaczy Jerzy Cyrak – Umiejętność dobrej i skutecznej defensywy jest bardzo ważna i podnosi morale zespołu.
Wiary w utrzymanie Górnika w II lidze nie tracą również sami piłkarze.
– Wiemy, że utrzymanie jest naszym zasięgu i wierzymy w to. Sami jesteśmy winni sytuacji, w jakiej znaleźliśmy się, ale mamy potencjał, by grać lepiej. Okres przygotowawczy przepracowaliśmy ciężko i efekty powinny przyjść w meczach o punkty – mówi kapitan zespołu Tomasz Wepa.
Tymczasem nowy nabytek Górnika – Rafał Figiel – nie wyklucza dłuższego pobytu w Wałbrzychu.
- Nie będę kłamał, że wiele zależy od tego, czy się utrzymamy w II lidze – mówi Figiel – Dobrze rozumiem się z trenerem i to zadecydowało o moim przyjściu do Górnika. W Chrobrym Głogów grałem ostatnio niewiele, a tu chcę odbudować formę. Skupiamy się na sobie i najbliższym meczu.
źródło: Górnik Wałbrzych
Dodaj komentarz
Komentarze (0)