Nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie mogą zaoszczędzić firmy na zakupie prądu dzięki powstaniu spółdzielni energetycznej
Izba Gospodarcza Europy Środkowej (IGES) powołuje specjalny zespół, który ma pomóc samorządom i firmom zakładać spółdzielnie energetyczne. Biurokracja i brak szczegółowych przepisów blokują proces powstawania takich podmiotów na szeroką skalę. Do tej pory w Polsce powstało około 100 spółdzielni, mimo wyraźnych korzyści jakie mogą one przynieść gospodarstwom domowym oraz firmom. Według analiz IGES w spółdzielni energetycznej składającej się z 10 członków (3 firmy i 7 gospodarstw domowych), przy założeniu, że każda z firm posiada instalację fotowoltaiczną o mocy 100 kW, gospodarstwa domowe mogą zaoszczędzić łącznie nawet 10% rocznych wydatków na rachunkach za prąd. Jeszcze więcej oszczędności spółdzielnie mogą zaoferować firmom, które zmagają się z rosnącymi kosztami działalności operacyjnej.
Wymierne oszczędności
Jednym z kluczowych atutów spółdzielni energetycznych są właśnie oszczędności. Jak wynika z analiz specjalistów Izby Gospodarczej Europy Środkowej (IGES) już przy rocznym zużyciu energii na poziomie 1 GWh, firma może zaoszczędzić około 60 000 zł dzięki produkcji własnej energii w ramach spółdzielni. To efekt niższych kosztów wytwarzania energii z odnawialnych źródeł (OZE) w porównaniu z zakupem energii od komercyjnych dostawców.
„W przypadku większych zakładów zużywających 2–3 GWh rocznie, skala oszczędności może przekraczać nawet 150 000 zł rocznie, co w wielu przypadkach stanowi znaczną część budżetu operacyjnego firmy. Zyskać mogą także mieszkańcy. Według naszych analiz w spółdzielni energetycznej składającej się z 10 członków (3 firmy i 7 gospodarstw domowych), przy założeniu, że każda z firm posiada instalację fotowoltaiczną o mocy 100 kW, gospodarstwa domowe mogą zaoszczędzić nawet 10% rocznych wydatków za prąd. Mimo realnych korzyści, funkcjonującego de facto od 2 lat prawa ułatwiającego powstawanie takich podmiotów oraz programów wspierających dofinansowanie takich inwestycji, w Polsce funkcjonuje obecnie zaledwie 91 spółdzielni energetycznych. W wielu regionach takie podmioty mogłyby uratować lokalne firmy przed upadkiem w obliczu rosnących cen prądu, albo dać im impuls do ekspansji. Niestety przedsiębiorcy napotykają na liczne bariery biurokratyczne – zwłaszcza po stronie firm energetycznych, z którymi trzeba uzgadniać inwestycje. Dlatego powołaliśmy specjalny zespół, który wspiera przedsiębiorstwa i gminy w procesie zakładania spółdzielni energetycznych. Gwarantujemy, że dzięki współpracy z nami już po 9 miesiącach nowa inwestycja może przynieść wymierne oszczędności mieszkańcom i firmom- komentujeWojciech Merchelski dyr. ds. energii rozproszonej z IzbyGospodarczej Europy Środkowej
Czym są spółdzielnie energetyczne?
Spółdzielnia energetyczna to lokalna inicjatywa zrzeszająca m.in. przedsiębiorców, mieszkańców i samorządy. Jej celem jest produkcja i samodzielne wykorzystywanie energii odnawialnej – ze słońca, wiatru czy biomasy – na potrzeby własne członków. Spółdzielnia może działać w obrębie jednej gminy lub sąsiadujących gmin wiejskich i miejsko-wiejskich. Dzięki temu uczestnicy spółdzielni zyskują większą niezależność od cen energii na rynku hurtowym i zmniejszają swoje rachunki.
„Co więcej – nadwyżki energii mogą być magazynowane, co generuje dodatkowe przychody. Spółdzielnie energetyczne mogą inwestować m.in. w: farmy fotowoltaiczne, turbiny wiatrowe, instalacje biogazowe i biometanowe, magazyny energii, systemy zarządzania produkcją i zużyciem energii (smart grid). Takie inwestycje pozwalają nie tylko na obniżenie kosztów, ale też na zwiększenie stabilności dostaw energii – co jest szczególnie istotne dla firm produkcyjnych, centrów logistycznych czy gospodarstw rolnych.- dodaje Wojciech Merchelski dyr. ds. energii rozproszonej z IzbyGospodarczej Europy Środkowej.
Spółdzielnie energetyczne to rozwiązanie szczególnie korzystne dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych, samorządów lokalnych, wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych, gospodarstw rolnych oraz lokalnych społeczności (szczególnie na terenach wiejskich). Oprócz bezpośrednich oszczędności na rachunkach za prąd, członkowie spółdzielni energetycznych mogą korzystać ze zwolnienia z niektórych opłat, takich jak opłata mocowa, kogeneracyjna czy akcyza (dla instalacji do 1 MW), możliwości ustalania stałych cen energii w ramach spółdzielni, co zapewnia stabilność czy większej niezależności energetycznej i odporności na wahania cen na rynku energii.
Na współpracę z IGES zdecydował się już samorząd Wołowa z województwa dolnośląskiego.
„Realizujemy projekty, które mają przynieść oszczędności dla samorządu. Dlatego pozytywnie zarekomendowałem naszej spółce komunalnej PWK Wołów chęć współtworzenia spółdzielni energetycznej. To tańsze rozwiązanie, które pozwala utrzymać opłaty za usługi na obecnym poziomie. A to dziś ma znaczenie.– W kolejnym kroku będziemy współtworzyć spółdzielnie energetyczną dla mieszkańców – o ile pojawią się na to odpowiednie fundusze i możliwości . – Jeśli uda się to zrealizować, może to realnie obniżyć rachunki za prąd w domach. A każda ulga w domowym budżecie się liczy. „- mówi burmistrz Wołowa Dariusz Chmura
Skąd pozyskać środki?
Aktualnie dostępne są liczne programy krajowe i unijne, które wspierają tworzenie i rozwój spółdzielni energetycznych, m.in.:
- NFOŚiGW – „Rozwój OZE w spółdzielniach energetycznych” – bezzwrotne dotacje nawet do 90% kosztów inwestycji,
- Programy regionalne w ramach Funduszy Europejskich (FEnIKS, Fundusze dla Rozwoju Obszarów Wiejskich),
- Pilotaż KOWR i MRiRW – wsparcie techniczne i doradcze dla gmin zainteresowanych utworzeniem spółdzielni.
Dodaj komentarz
Komentarze (0)