Mecz do jednej bramki

poniedziałek, 9.9.2019 08:58 542 0

Lider rozgrywek wałbrzyskiej A-klasy grupy 1, czyli MKS Szczawno-Zdrój udał się w 5 kolejce do pobliskich Bogaczowic na mecz z miejscową Unią. Zdecydowanym faworytem tego spotkania byli MINERALNI, którzy od początku sezonu zaciekle walczą o powrót do Klasy Okręgowej. Już w 7 minucie do bramki zawodników z Bogaczowic trafił napastnik MKS-u Tomasz Lewandowski, otwierając wynik spotkania. Od tego momentu mecz toczył się pod dyktando gości, którzy raz po raz zagrażali bramce gospodarzy. Unia co jakiś czas próbowała kontratakować, jednak nic z tych ataków nie wychodziło. MKS marnował za to sytuację za sytuacją, aż do 38 minuty spotkania, w której Paweł Tobiasz zdobył bramkę z rzutu karnego, podyktowanego za faul na kapitanie zespołu, Filipie Brzezińskim. Na przerwę MKS schodził więc z dwu bramkowym prowadzeniem, z wielkim apetytem na kolejne bramki.
Druga połowa zaczęła się spokojnie, ale z minuty na minutę goście z Uzdrowiska rozpędzali się, czego efektem były 3 trafienia Filipa Brzezińskiego w 55, 62 i 67 minucie. Po tych golach Unia myślała już tylko o zakończeniu spotkania, jednak MKS nie zamierzał kończyć swojego strzeleckiego festiwalu. Kolejne bramki dołożyli Paweł Tobiasz w 74 minucie, ponownie Filip Brzeziński w 77 minucie i Tomasz Lewandowski, który pokonał bramkarza gospodarzy w 89 i 91 minucie.
MKS wygrał całe spotkanie 9:0 i utrzymał fotel lidera. Na uwagę zasługuje fakt, że MKS w 2 meczach zdobył 19 bramek, nie stracił żadnej, a 10 goli zdobył Filip Brzeziński. Już za tydzień MKS podejmie na swoim boisku Sudety Dziećmorowice.

Drugi zespół MKS-u pokonał na wyjeździe Sokół Kostrza 3:1 i z 3 zwycięstwami i 2 porażkami zajmuje obecnie 8 miejsce w tabeli.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)