Kradł co popadnie: okna, siekierę, panele...

Wywiadowcy z wałbrzyskiej „dwójki” ustalili i zatrzymali sprawcę włamań i kradzieży oraz zniszczeń mienia dokonywanych w ostatnich tygodniach na terenie Wałbrzycha. 27-letni wałbrzyszanin usłyszał już zarzuty. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Pod koniec października oraz w listopadzie br. na terenie Wałbrzycha doszło do kilku włamań i kradzieży oraz zniszczeń mienia. Funkcjonariusze prowadzący czynności w tych sprawach ustalili, że za wszystkimi zgłoszonymi przestępstwami stoi ta sama osoba. Jako potencjalnego sprawcę wytypowano 27-letniego wałbrzyszanina. 19 listopada mężczyzna został zatrzymany.   
Śledczy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego postawili 27-latkowi 14 zarzutów. Były to włamania i kradzieże do mieszkań, firm oraz piwnic. Mężczyzna kradł wszystko, co przedstawiało jakąkolwiek wartość. Jego łupem padał sprzęt elektroniczny, elektronarzędzia, radia samochodowe oraz portfele. Nie pogardził również instalacją OC, drzwiami, panelami podłogowymi, oknami a nawet siekierą, przy pomocy której usiłował włamać się do kolejnego mieszkania. Zniszczył również kilka samochodów poprzez porysowanie powłoki lakierniczej oraz wybił 11 szyb okiennych.
Mężczyzna przyznał się do zarzucanych czynów i złożył obszerne wyjaśnienia. O jego dalszych losach zadecyduje sąd. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.

źródło: KMP w Wałbrzychu