Wybiegł na drogę, zatrzymał samochód, a następnie go uszkodził

czwartek, 9.4.2020 09:55 881 1

7 kwietnia policjanci Komisariatu Policji w Boguszowie-Gorcach otrzymali informację o tym, że młody mężczyzna na jednej z ulic tej miejscowości wyskoczył przed jadący pojazd, zmusił kierującego do zatrzymania samochodu i zdewastował go, rozbijając m.in. szybę czołową. Przeprowadzone bezpośrednio po zgłoszeniu działania doprowadziły do zatrzymania sprawcy tego czynu na gorącym uczynku przestępstwa. Okazało się, że odpowiedzialny za akt wandalizmu 21-latek wyładował swoją złość na przypadkowym pojeździe.

Z relacji zgłaszającego wynikało, iż młody mężczyzna z niewiadomych przyczyn zmusił go do zatrzymania samochodu na jednej z ulic Boguszowa-Gorc, a następnie pałką uszkodził przednią szybę oraz dokonał dewastacji powłoki lakierniczej pojazdu. Starty w mieniu oszacowane zostały na kwotę blisko 1 tysiąca złotych.

Zaalarmowani o przestępstwie miejscowi funkcjonariusze szybko udali się na ul. Witosa i zatrzymali agresywnego 21-latka, który próbował zbiec z miejsca zdarzenia. W trakcie dalszych czynności młody boguszowianin nie był w stanie racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania. O jego losie zadecyduje teraz sąd. Za zniszczenie mienia grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.

źródło: KMP w Wałbrzychu

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

Limciu poniedziałek, 13.04.2020 23:25
Identyczną sytuację mieli moi siedemdziesięcioparoletni rodzice na Starym Zdroju w Wałbrzychu. Policja zgarnęła tego idiotę (pokłócił się wcześniej z dziewczyną) ale sąd go zaraz wypuścił, a potem gdy odpowiadał z wolnej stopy, skazał na wyrok w zawieszeniu, nie warunkując zawieszenia wyroku koniecznością zadośćuczynienia poszkodowanym (moim rodzicom). Tak więc typ chodzi wolno i już mu nic nie zrobisz (bo biedaczek nic nie ma) a szkody rodzice musieli pokryć we własnym zakresie. Taka to "sprawiedliwość" w polskich sądach !