Kolejne 2,5 tysiąca złotych mandatu karnego za poruszanie się rowerem w stanie nietrzeźwości

W okresie wiosennym rowerzyści są częstymi uczestnikami ruchu drogowego. W tym czasie na ulicach Wałbrzycha i regionu pasjonatów jednośladów nie brakuje. Niestety wśród rowerzystów nadal panuje przekonanie, że przecież nic się nie stanie, gdy pojedzie się rowerem po wypiciu alkoholu. Jest to niebezpieczne zarówno dla rowerzysty jak i kierowców aut. Gdy kierujący jednośladem nagle przewróci się na jezdnię tuż przed jadącym autem, wystarczy chwila i nieszczęście gotowe.

Środową przejażdżkę 49-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego zapamięta na dłużej. Mężczyzna po wypiciu alkoholu wsiadł na rower i wyruszył w dorgę. Z uwagi na styl jazdy zwrócił na siebie uwagę policjantów z wałbrzyskiej drogówki patrolujących ulice Mieroszowa. Mundurowi zatrzymali rowerzystę do kontroli i postanowili sprawdzić jego stan trzeźwości. Badanie wykazało, że miał ponad 0,6 promila alkoholu w organizmie. Na tym więc zakończyła się jego podróż jednośladem i do domu musiał wrócić pieszo. Ostatecznie otrzymał również mandat karny w wysokości 2,5 tysiąca złotych za popełnione wykroczenie w ruchu drogowym. Kolejna taka kontrola może jednak zakończyć się sporządzeniem przez funkcjonariuszy wniosku o ukaranie do sądu, a ten orzec w stosunku do mężczyzny zakaz kierowania jednośladami, którego późniejsze złamanie jest już przestępstwem.

Policjanci w okresie wiosennym oraz letnim zapowiadają wzmożone działania w zakresie eliminowania nietrzeźwych kierujących.

Przypominamy, że nieodpowiedzialni rowerzyści, którzy poruszają się po drogach publicznych, w strefach ruchu lub zamieszkania w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości, mogą zostać ukarani przez funkcjonariuszy grzywną, która teraz wynosi – w przypadku wyniku badania do 0,5 promila alkoholu w organizmie - tysiąc złotych, a powyżej 0,5 promila - 2,5 tysiąca złotych.

źródło: KMP w Wałbrzychu