Kłaczyna za mocna dla rezerw MKS-u

wtorek, 1.10.2019 09:20 877 0

Rezerwy MKS-u swoje spotkanie rozegrały w niedzielę o godzinie 11:00, a ich przeciwnikiem był zespół Nysa Kłaczyna. Gospodarze chyba zbyt pewnie podeszli do tego spotkania, bowiem od samego jego początku, gra nie układała się zawodnikom Marcina Wojtarowicza, tak, jak by sobie tego życzyli. Dużo nerwowości, a co za tym idzie strat, a także kilka dogodnych, ale niewykorzystanych sytuacji sprawiło, że po pierwszej połowie widniał remis 0:0.

W drugiej połowie gra Mineralnych nie zmieniła się na lepsze, a wręcz przeciwnie, zawodnicy zachowywali się tak, jak by pierwszy raz ze sobą grali. Taka postawa MKS-u musiała być skarcona przez gości z Kłaczyny, którzy grali naprawdę ładny i składny futbol, wyprowadzając raz za razem groźne kontrataki. Całe szczęście dla gospodarzy, że w bramce MKS-u stał niezawodny Mariusz Gratkowski, który pomimo kontuzji kilkakrotnie ratował swój zespół przed utratą gola. Niestety dla MKS-u przyjezdni byli na tyle zdeterminowani, że w końcu udało im się trafić do bramki strzeżonej przez Gratkowskiego i to Kłaczyna wyszła na prowadzenie. Po tej bramce z zawodników Wojtarowicza jakby uszło powietrze, co wykorzystali goście dokładając kolejne trafienie. Na odpowiedź MKS-u brakło już czasu i chyba umiejętności, bo gra zielono-biało-zielonych nie wyglądała najlepiej.

Prawdziwy sprawdzian zawodników z Uzdrowiska czeka już w przyszłym tygodniu, gdzie zmierzą się z liderem rozgrywek Podgórzem Wałbrzych. Ten mecz powinien pokazać, w którym miejscu są obecnie zawodnicy MKS-u i czy tak jak w zeszłym sezonie, będą w stanie powalczyć o pudło w rozgrywkach B-klasy.

Paweł Danielak

Dodaj komentarz

Komentarze (0)