67-latek kradł drewno z posesji i został zatrzymany. Grozi mu 5 lat więzienia

Dzielnicowi pierwszego komisariatu zatrzymali w miniony piątek bezpośrednio po zgłoszeniu 67-latka odpowiedzialnego za kradzież z jednej z wałbrzyskich posesji drewna na opał. Mężczyzna przyznał policjantom, że proceder prowadził od blisko roku, za każdym razem kradnąc niewielkie ilości pieńków. Podejrzanemu grozi teraz kara pozbawienia wolności do lat 5.

O tym, że ktoś kradnie drewno na opał z terenu jednej z niezabezpieczonych posesji na Szczawienku, wałbrzyscy policjanci zostali poinformowaniu w miniony piątek. Właściciel terenu zorientował się, że ktoś go okrada od dłuższego czasu, dlatego zainstalował fotopułapkę, na której zarejestrował się sprawca. W toku przeprowadzonych przez funkcjonariuszy czynności szybko wytypowany mężczyzna dokonujący kradzieży. 67-latek został zatrzymany jeszcze tego samego dnia.

Podczas czynności procesowych senior przyznał policjantom, że wykorzystywał niezabeziwczony teren, nieuwagę właściciela terenu i od marca zeszłego roku wynosił z posesji należącej do niego posesji niewielkie ilości drewna, tak aby pokrzywdzony nie zorientował się, że jest okradany. Okazało się, że mężczyzna łącznie mógł wynieść mienie o wartości nawet 6 tysięcy złotych. O losie podejrzanego zadecyduje teraz sąd.

W związku z tym zgłoszeniem apelujemy do mieszkańców, aby nie pozostawiali wartościowego mienia – w tym także drewna na opał - bez nadzoru lub dodatkowego zabezpieczenia antykradzieżowego. Złodzieje tylko czekają na okazję, by dokonać kradzieży, by później np. sprzedać mienie po zaniżonej cenie innym osobom.

KMP w Wałbrzychu