37-latek z czterema zarzutami. Odpowie za kradzież i kradzieże z włamaniami

Realizując informacje własne policjanci zespołu operacyjno-rozpoznawczego drugiego komisariatu zatrzymali w poniedziałek przed południem 37-letniego wałbrzyszanina. Mężczyzna stanie przed sądem za kradzież oraz trzy kradzieże z włamaniami do pomieszczeń gospodarczych, których dokonał w ostatnich miesiącach na terenie miasta. Podejrzany za popełnione przestępstwa może trafić za kraty więzienia na 10 lat.

Prowadząc czynności operacyjne i analizując dokonane na terenie Wałbrzycha zgłoszenia na temat kradzieży i włamań do obiektów, wałbrzyscy policjanci kryminalni z „dwójki” wytypowali ich potencjalnego sprawcę, a następnie 17 stycznia nad ranem zatrzymali na terenie Nowego Miasta. Okazał się nim 37-letni wałbrzyszanin, który swój proceder prowadził głównie w tej dzielnicy oraz w Śródmieściu.

W trakcie przeprowadzonych przez policjantów czynności mężczyzna przyznał się do szeregu przestępstw. Podczas eksperymentu procesowego szczegółowo wyjaśnił przebieg oraz wskazał miejsca, w których dokonywał kradzieży. Funkcjonariusze ustalili, że były to dwa włamania do piwnic w budynkach przy ul. Moniuszki, włamanie do samochodu zaparkowanego przy ul. Psie Pole oraz kradzież z terenu budowy przy ul. Staszica. Mężczyzna zabierał wszystko co wpadło mu w ręce, główne elektronarzędzia. Starty wyniosły łącznie około 10 tysięcy złotych.

O losie 37-latka zadecyduje teraz sąd. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 10.

źródło: KMP w Wałbrzychu