Stanowisko Nowej Nadziei ws. postępującej w Polsce cenzury

środa, 10.3.2021 14:56 1187 0

Stanowisko w sprawie postępującej w Polsce cenzury

Przestrzeń debaty publicznej w Polsce ostatnich lat jest konsekwentnie ograniczana i poddawana cenzurze. Odczuwamy to każdego dnia – kolejne akty ograniczania wolności słowa i myśli, wolności badań naukowych oraz wolności artystycznej prowadzą do poważnego kryzysu podstawowych wartości: wolności, równości, demokracji oraz godności.

Cenzurowanie i kreowanie propagandowego obrazu świata tworzą alternatywną rzeczywistość. Sprzeciwiamy się zideologizowanej fikcji, która podporządkowuje nas, Polki i Polaków, partyjnemu monolitowi myśli. Demontaż wolności słowa w Polsce budzi nasz zdecydowany sprzeciw.

Wbrew obywatelkom i obywatelom wolność w Polsce staje się wolnością wybiórczą, subiektywną, fragmentaryczną. W naszych obserwacjach jedyną niezagrożoną wolnością jest dziś wolność chwalenia władzy. Rozpadowi ulegają kolejne niezależności, a prawda zyskuje wymiar propagandowego mitu, wyidealizowanej, fałszywej fantasmagorii. Na drodze partyjnemu monolitowi stoją ludzie – ludzie nauki i sztuki, dziennikarze, publicyści i działacze, Polki i Polacy. Są oni krok po kroku zniechęcani, dyskredytowani i marginalizowani. Naszym obowiązkiem jest takie zachowania piętnować.

Nie ma dziś w Polsce miejsca na historyczną, nie zawsze przyjemną, prawdę. Dowody na to dostarczane są nam każdego dnia. Monopol zafałszowanej i wybiórczej narracji dostrzegamy m.in. w procesie wytoczonym prof. Barbarze Engelking i prof. Janowi Grabowskiemu za naruszenie „prawa do tożsamości i dumy narodowej” w książce „Dalej jest noc”. Za procesem stanęła Reduta Dobrego Imienia. Organizacja, która za cel swojej działalności przyjęła „ściganie przejawów antypolonizmu”. Atak na wolność i niezależność prowadzenia badań naukowych to niewybaczalny akt cenzury.

Kreowanie ideologicznego obrazu rzeczywistości uderza w nas z wielu stron. Z jednej strony fałszuje się dziś w Polsce pamięć i historyczną prawdę, promuje postaci z przeszłości, które odpowiadają za śmierć cywilów, w tym kobiet i dzieci (Romuald Rajs „Bury”, Zygmunt Edward Szendzielarz „Łupaszka”), usuwa ze stron IPN niewygodne władzy treści. Z drugiej strony, silnie ingeruje się w niezależność tworzenia i przekazywania odbiorcom informacji. Zniszczenie radiowej Trójki, przejęcie wydawnictwa Polska Presse przez Orlen, ogłoszona przez rząd inicjatywa wprowadzenia nowego podatku od przychodów uzyskiwanych przez media z reklamy nie wyczerpują haniebnej listy cenzury. Ta lista jest już dziś skandalicznie długa. Praktyka obecnej władzy nakazuje przypuszczać, że należy spodziewać się na niej kolejnych antywolnościowych zapisów.

Mamy pewność, że ograniczanie autonomii uczelni wyższych, postępowania dyscyplinarne dla nauczycielek za udziały w strajkach kobiet, próby uciszania i zastraszania artystów są tylko kolejnymi przystankami do celu, jakim jest pełna cenzura i kontrola nad informacją w Polsce.

Stanowczo sprzeciwiamy się kneblowaniu ust Polkom i Polakom i ograniczaniu przysługujących nam konstytucyjnych wolności. Nie zgadzamy się na fałszowanie historii, narodową mitomanię, fikcyjną narrację polskości.

Zarząd Stowarzyszenia
Nowa Nadzieja

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek