Moc truchleje. Opowieści wigilijne 1939-1945

czwartek, 5.11.2020 13:16 4426 0

(…) Życie po wojnie już nigdy nie było takie samo. To jasne. I wciąż się zastanawiam: po co nam to wszystko było? I dlaczego tak się stało? A dziś my starsi, gdy mówimy o tragedii naszych rodzin, to po to, by nie budzić na nowo potwora nienawiści. Lecz słowa jak to słowa, szybko się ulatniają i nie zostają w sercach na długo. Tak jakby ludzie nie rozumieli, że można żyć bez wojny, bez uszczypliwości, bez nienawiści. To doprawdy proste. Ale wymaga od nas minimalnego zaangażowania.
I człowieczeństwa

12 listopada ukaże się nowa książka Sylwii Winnik: Moc truchleje. Opowieści wigilijne 1939-1945. Autorka sięga po nieznane dotąd świąteczne wspomnienia świadków historii. Inspiracją była dla niej opowieść rodzinna – wspomnienia prababci o Bożym Narodzeniu obchodzonym tuż po wojnie. W skromnych warunkach, ale w niepowtarzalnej rodzinnej atmosferze. Prababcia Emilia w czasie wojny ledwie uniknęła wywiezienia do Auschwitz. Te święta były więc dla niej prawdziwym cudem.
Moc truchleje. Opowieści wigilijne 1939–1945 to zbiór wspomnień dotyczących świąt spędzonych w obozach koncentracyjnych, w kołchozach na Syberii albo w konspiracji. Te chwytające za serce historie udowadniają, że w skrajnych sytuacjach to poczucie wspólnoty z innymi ludźmi może dać nadzieję i siłę, by przetrwać.
Sylwia Winnik – autorka, która ocala ludzkie historie od zapomnienia. Do tej pory ukazały się trzy jej książki. Debiut Dziewczęta z Auschwitz szybko stał się bestsellerem.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek