24-letnia wrocławianka zatrzymana za oszustwo „na szwagra”

piątek, 24.7.2020 11:54 1171 0

Działania przeprowadzone w ostatnich dniach przez wałbrzyskich policjantów pionu kryminalnego oraz dochodzeniowo-śledczego doprowadziły do zatrzymania 21lipca 24-letniej mieszkanki Wrocławia. Kobieta odpowie za oszustwo „na szwagra”, do którego doszło dwa tygodnie temu na terenie powiatu wałbrzyskiego. W toku wykonanych czynności funkcjonariusze zabezpieczyli 25 tysięcy złotych.

Do wyłudzenia kilkudziesięciu tysięcy złotych doszło na terenie powiatu wałbrzyskiego 10 lipca bm. Wtedy to do starszej kobiety zadzwonił telefon. Osoba po drugiej stronie słuchawki podała się za adwokata mówiąc, że jej szwagier doprowadził do poważnego wypadku drogowego i potrzebna jest gotówka, aby mógł w tym samym dniu wyjść z więzienia. Pokrzywdzona dała się przekonać i przekazała oszustce w wyznaczonym miejscu 45 tysięcy złotych.

Zgłoszona sprawa niezwłocznie trafiła do realizacji przez funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego  oraz Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu. Efektem pracy operacyjnej oraz procesowej było zatrzymanie 24-latki na terenie Wrocławia i postawienie jej zarzutu oszustwa. .Kobiecie za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 8. Sprawa ma charakter rozwojowy, dlatego niewykluczone są kolejne zatrzymania.

Policjanci przypominają!

Przestępcy często dzwonią do osób starszych i przy każdej możliwej okazji zmieniają metody działania. Osoba odbierająca telefon myśli, że ma do czynienia z policjantem, członkiem rodziny, którego dawno nie widziała lub właśnie adwokatem.
 

Podczas próby wyłudzenia pieniędzy np. na policjanta sprawcy wykorzystują zaufanie społeczne jaki budzi nasz zawód.  Podają wymyślony numer legitymacji służbowej, dane personalne, a podczas kontaktu z pokrzywdzonym posiadają nawet podrobioną odznakę. Zazwyczaj informują  osoby starsze o tym, że pracują nad sprawą wyłudzenia dużej ilości gotówki. Kilkakrotnie dzwonią pod różnymi nazwiskami, w taki sposób, aby wciągnąć ofiarę w swoją grę. Ostatecznie proszą o przekazanie pieniędzy w wyznaczonym czasie i miejscu, najlepiej takim, w którym nie będzie monitoringu. Informują poszkodowanego, że kiedy prawdziwego oszusta uda się złapać, pieniądze zostaną mu oddane. Tak jednak się nie dzieje. Oszuści znikają z gotówką, a ofiary pozostają bez swoich oszczędności. 

Funkcjonariusze w każdej podobnej sytuacji apelują oczywiście o ostrożność, gdyż sprawcy podają się za członków bliskiej rodziny. Bardzo często zmieniają głos udając chorego, po to aby wzbudzić w osobie, którą chcą okraść  z gotówki poczucie winy, ewentualnie współczucie. Zdarza się również, że proszą o pożyczenie dużej sumy pieniędzy na leczenie, ale niekiedy próbują wyłudzić  dużo mniejsze kwoty. Informują wtedy, że środki finansowe chcą przeznaczyć np. na remont samochodu, który akurat się zepsuł, na operację, czy też na wakacje.

 Pamiętajmy!

- Nie wypłacajmy gotówki, jeżeli mamy podejrzenie, że pod drugiej stronie słuchawki mogą kryć się oszuści.
- Tylko świadomość w jaki sposób działają sprawcy, może nas uchronić przed utratą swoich oszczędności.
- Nie zostawiajmy starszych osób samych z tym problem. Rozmawiajmy na tego typu tematy i informujmy ich o podobnych sytuacjach, o których wcześniej słyszeliśmy lub czytaliśmy.
- Oszuści są bezwzględni, dlatego bardzo ważne, aby przy każdym tego typu podejrzanym telefonie od razu zgłosić zaistniałą sytuację pod numer alarmowy 112 i zastosować się do poleceń dyżurnego jednostki.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek