Długi weekend z Perseidami

środa, 10.8.2022 11:02 313 0

W nocy z 12 na 13 sierpnia 2022 roku wszystkich miłośników astronomii czeka piękny spektakl na niebie. Jeśli pogoda dopisze, będzie można podziwiać piękne maksimum roju Perseidów, zwanych również Łzami św. Wawrzyńca.
 
W ciągu 4 miliardów lat historii Układu Słonecznego przestrzeń między planetami została oczyszczona z pierwotnego materiału planetarnego, dlatego, na szczęście, obserwujemy niewiele zderzeń planetoid z planetami. Jednak w przestrzeni kosmicznej są obiekty, które regularnie uzupełniają materiał skalny w przestrzeni międzyplanetarnej. Tymi obiektami są komety.
 
Kiedy obiekt tego typu zbliży się na niewielką odległość od naszej Gwiazdy, ciepło i promieniowanie słoneczne odparowuje lód z powierzchni komety, tworząc świecący warkocz jonowy na niebie. Uwalnia ono również cząsteczki pyłu uwięzione w lodzie, generując drugi warkocz pyłowy, odbijający światło słoneczne. Uwolnione w nim cząstki pyłu pozostają rozsiane wzdłuż trajektorii komety. Jeśli orbita komety przecina ziemską, nasza planeta będzie napotykać cząstki w tym samym czasie każdego roku. I to właśnie te pozostałości są źródłem deszczu meteorów.
 
Perseidy, a więc deszcz meteorów spadający z punktu w gwiazdozbiorze Perseusza, związane są z kometą 109p/Swift-Tuttle, która okrąża Słońce mniej więcej co 133 lata. Obecnie kometa znajduje się około 35 stopni na południe i około 42 jednostki astronomiczne od Słońca. Nie jest widoczna w żadnym teleskopie, ale będzie można ją obserwować nie tylko za pomocą przyrządów optycznych, ale również gołym okiem, gdy powróci w pobliże Słońca w… 2126 roku.
 
Nam pozostaje zatem podziwiać pozostałości komety – Perseidy – które miłośnicy astronomii mogą obserwować od 17 lipca do 24 sierpnia. Jeden lub dwa meteory na godzinę można było zobaczyć na początku tego okresu, następnie liczba wzrasta do około pięciu, dziesięciu na godzinę na początku sierpnia. Maksimum przypadnie na noc z 12 na 13 sierpnia o godz. 3 UTC, a liczba obserwowanych meteorów wyniesie do 6-15 w czasie 2-3 minut.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)