Czarni Wałbrzych przegrywają w Makowicach

Od początku meczu przewagę optyczną miała drużyna z Makowic, jednak Czarni bronili się skutecznie, a już pierwsza ich groźna sytuacja zakończyła się golem – w 18’ Maciej Łukasik zagrał w pole karne do Patryka Konsewicza, który przegrał pojedynek z bramkarzem, ale odbita piłka wróciła do kapitana Czarnych i po jego podaniu Patryk Marszałek strzałem z 11m umieścił ją w siatce.

W 26’ mogło być 2:0 – Patryk Marszałek uderzył z 25 metrów, golkiper gospodarzy popisał się udaną interwencją, a Jakub Nowicki dobijając z bliska przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Ta sytuacja zemściła się 3 minuty później, gdy po dośrodkowaniu z prawej strony w pole karne Wojciech Furmankiewicz główkował na bramkę Czarnych, Radosław Brzeziński obronił ten strzał, ale piłka spadła pod nogi Mateusza Królika, który umieścił ją pod poprzeczką wyrównując stan rywalizacji. Zespół z Makowic miał jeszcze okazję do objęcia prowadzenia w 34’, gdy Wojciech Furmankiewicz mimo presji obrońców obrócił się i uderzył mocno z kilkunastu metrów, jednak futbolówka poszybowała nad bramką i do przerwy było 1:1.

Druga połowa rozpoczęła się lepiej dla gospodarzy, którzy już w 53’ zdobyli drugiego gola – po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Paweł Budny dopadł do odbitej piłki i strzałem z jedenastu metrów pokonał Radosława Brzezińskiego. W 61. minucie było 3:1, gdy po wrzutce w pole karne i nieudanym wybiciu przez obronę Czarnych futbolówkę przejął Wojciech Furmankiewicz i skierował ją do bramki podwyższając prowadzenie gospodarzy. Gdy wydawało się, że drużyna z Makowic kontroluje przebieg meczu, w 72’ Łukasz Misiak został sfaulowany w „16”, a Grzegorz Wroczyński pewnie wykorzystał jedenastkę zdobywając kontaktowego gola. Już 10 minut później dwubramkowe prowadzenie gospodarzy zostało jednak przywrócone – po zagraniu wzdłuż linii końcowej zamykający akcję na długim słupku Gracjan Dąbrowski uderzeniem z ostrego kąta pokonał Radosława Brzezińskiego i było 4:2. W drugiej minucie doliczonego czasu gry Sebastian Cupiał dośrodkował w pole karne i w zamieszaniu Mateusz Marosz przejął piłkę i strzałem z 11 metrów zdobył trzeciego gola dla Czarnych w tym meczu, ale na wyrównanie zabrakło już wałbrzyszanom czasu i spotkanie zakończyło się minimalną wygraną gospodarzy.

Dabro-Bau Makowice - Czarni Wałbrzych 4:3 (1:1)
29' Królik, 54' P. Budny, 62' Furmankiewicz, 78' Dąbrowski - 19' Marszałek, 73' Wroczyński, 90+2' Marosz

Makowice: W. Jóźwiak - Kurzeja, Turzański, Morawski (73' Dąbrowski), Furmankiewicz (90' B. Jóźwiak), Budny, Dębiński (60' Podgórski), P. Duma, Gawryszewski (86' P. Duma), Królik, Piech (88' Sadowski)

Czarni: Brzeziński - Mudzin, Kumor, Zawadzki, Wroczyński - Nowicki (74' Marosz), Cupiał, Szarek (62' Sęk), Marszałek (35' Misiak), Łukasik - Konsewicz