Brave Kids ze łzami w oczach pożegnały się z Wałbrzychem

6 Zobacz galerię

Wyjątkowe pokazy artystyczne i barwne parady, a przede wszystkim wiele niesamowitych emocji i wzruszeń – to wszystko zapewniły mieszkańcom miasta dzieci biorące udział w projekcie Brave Kids. W miniony weekend ze łzami w oczach pożegnały się one z Wałbrzychem. Pojechały do Obornik Śląskich, aby tam  przygotowywać wielki finałowy spektakl. Zaprezentują go 10 lipca w Teatrze Polskim we Wrocławiu.

Młodzi artyści Brave Kids odwiedzili Wałbrzych już po raz czwarty. W tym roku były to dzieci z Maroka, Mołdawii, Turcji. Oczarowały mieszkańców miasta swoim talentem i umiejętnościami m.in. podczas zorganizowanych tu otwartych pokazów artystycznych oraz radosnej parady pełnej muzyki, śpiewów i tańców.

Szkoda czasu na sen

- To był niezwykły czas – opowiada Magdalena Sawicka, koordynator projektu Brave Kids w Wałbrzychu.  Dla wszystkich ważna była każda chwila. Przebywające u nas dzieci nie chciały chodzić spać. Po prostu szkoda im było na to czasu. Jeden z chłopców, gdy zaproponowano mu herbatkę na sen, powiedział, że woli kawę. Wszystkim zależało, żeby ten czas wykorzystać jak najlepiej. Niezwykłym wydarzeniem był również wałbrzyski spektakl finałowy, który odbył się w miniony piątek w Centrum Nauki i Sztuki „Stara Kopalnia”. Zarówno młodym artystom, jak i widzom przyniósł wiele niezwykłych emocji. 

– To niesamowicie wzruszające wydarzenie - mówi Magdalena Sawicka. – Wszyscy bardzo je przeżywali. Dzieci naprawdę dały z siebie wszystko. Ten sam spektakl dzieci powtórzyły w sobotę w Teatrze Zdrojowym w Kudowie Zdroju. Tam podziwiali je również przebywający w tym kurorcie wczasowicze i kuracjusze. W trakcie pobytu w Wałbrzychu i jego okolicach swoje umiejętności zaprezentowali mieszkańcom członkowie Szkoły Tańca Reverence z Mołdawii oraz grupa taneczna ze Związku Młodzieżowego Kultury i Rozwoju Dzieci “Aissawa” z Maroka. Byli to również młodzi artyści ze szkoły średniej Fatih w Turcji, a także zespół wałbrzyskiej Szkoły Tańca Cordex.