62-latek był tak pijany, że zasnął podczas jazdy

poniedziałek, 2.5.2022 12:11 901 0

Dużą odpowiedzialnością wykazało się małżeństwo, które uniemożliwiło dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. Kobieta zabrała kluczyki kierującemu fordem, a jej mąż powiadomił Policję. Nieodpowiedzialny kierowca miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Oprócz utraty prawa jazdy, zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.

Do obywatelskiego zatrzymania doszło w piątek w Boguszowie-Gorcach. Po godzinie 19, dyżurny z tamtejszego komisariatu został poinformowany o ujęciu nietrzeźwego kierującego. Na miejsce zdarzenia zostali skierowani funkcjonariusze. Od mężczyzny czuć było alkohol. Podczas badania trzeźwości okazało się, że 62-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Z relacji zgłaszającego wynikało, że jadąc przez miejscowość Boguszów-Gorce, jego uwagę zwrócił jadący przed nim ford, który gwałtownie zahamował i zatrzymał się na środku ulicy. Razem z żoną wysiedli z samochodu, żeby sprawdzić co było przyczyną takiego zachowania. Gdy podeszli do pojazdu, kierowca miał zamknięte oczy i wyglądał jakby zasłabł. Jednak gdy otworzyli drzwi, w aucie wyczuwalna była silna woń alkoholu. Wtedy to 62-latek ocknął się i chciał ruszyć w dalszą podroż, jednak natychmiastowa reakcja świadków nie pozwoliła na to. Kobieta wyciągnęła kluczyki ze stacyjki, a jej mąż zadzwonił na 112 pilnując kierującego, żeby nie oddalił się z miejsca.

Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji nie doszło do tragedii. Zatrzymany przez policjantów nietrzeźwy kierowca stracił prawo jazdy. Wkrótce za swoje czyny odpowie przed sądem. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.

Policjanci apelują, aby każdy reagował na niebezpiecznie zachowanie innych uczestników ruchu drogowego. Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych. Każdy, nawet anonimowo pod numerem telefonu 112 może powiadomić najbliższą jednostkę Policji o każdym niepokojącym zdarzeniu. Policjanci sprawdzą każdy sygnał.

KPP Wałbrzych

Dodaj komentarz

Komentarze (0)