39-latek miał przy sobie narkotyki, a jego ojciec ukrywał w domu broń i amunicję

czwartek, 7.11.2024 11:37 464 0

Policjanci z ogniwa wywiadowczego wałbrzyskiej komendy zatrzymali 39-latka, który miał przy sobie ponad 200 porcji handlowych narkotyków. W trakcie przeszukania domu, w którym zamieszkuje zatrzymany, funkcjonariusze znaleźli trzy rodzaje broni oraz amunicję. Okazało się, że ich właścicielem jest ojciec zatrzymanego, który nie miał pozwolenia na ich posiadanie. Teraz obaj mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Za posiadanie narkotyków grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, natomiast za nielegalne posiadanie broni można trafić na osiem lat do więzienia.

Wczoraj około godziny 13:00 wywiadowcy z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu, podczas patrolu Śródmieścia, na jednej z ulic zauważyli mężczyznę, którego podejrzewali o posiadanie substancji zabronionych prawem.

Na widok policjantów mężczyzna zaczął nerwowo się zachowywać, co wzbudziło jeszcze większe podejrzenie, że może coś ukrywać przed mundurowymi. W trakcie wykonywanych dalszych czynności ujawnili oni przy 39-latku narkotyki. Mieszkaniec naszego miasta ukrywał w kieszeni kurtki foliowy worek z zawartością białego proszku. Po zważeniu i z badaniu okazało się, że jest to amfetamina, w ilości ponad 200 porcji handlowych. Mężczyzna miał również przy sobie niewielkie ilości haszyszu.

Jak to zawsze bywa w takich sytuacjach, funkcjonariusze udali się z mężczyzną do jego miejsca zamieszkania, aby sprawdzić czy nie ukrywa tam większej ilości narkotyków. Podczas przeszukania funkcjonariusze zamiast substancji zabronionych prawem ujawnili broń i amunicję.

W toku dalszych czynności ustalono, że ich właścicielem jest ojciec zatrzymanego, z którym wspólnie zamieszkuje. 63-latek w piwnicy ukrywał broń gazową z magazynkiem oraz 85 sztuk amunicji różnego kalibru, a na strychu dwa rodzaje broni długiej typu strzelba i karabin. Wałbrzyszanin nie posiadał na nie zezwolenia.

Zdając sobie sprawę z konsekwencji 63-latek twierdził, że broń gazową i amunicję znalazł dwa lata temu w lesie, a dwie pozostałe bronie podczas remontu strychu. Przedmioty funkcjonariusze przejęli do depozytu. Teraz wszystkie zostaną zbadane przez biegłego i na podstawie jego opinii okaże się, czy którykolwiek z nich może wrócić do właściciela.

O losie zatrzymanych zadecyduje teraz sąd. Za przestępstwa narkotykowe 39-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech, a 63-latek, za posiadania broni bez wymaganego zezwolenia, może trafić do więzienia nawet na osiem lat.

źródło: KMP w Wałbrzychu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)