Sprawcom fałszywych alarmów bombowych może grozić do 8 lat więzienia. Funkcjonariusze mogą ustalić co i kiedy robiła dana osoba. Fałszywy alarm bombowy to postawienie na nogi służb ratowniczych – policji, straży miejskiej, pożarnej czy pogotowia ratunkowego. Koszty akcji to od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Problemy psychiczne czy po prostu głupi dowcip – to najczęstsze motywy jakimi kierują się sprawcy fałszywych alarmów bombowych. Kolejny motyw to chwila sławy gdy o sprawie będzie głośno w mediach. Najczęściej sprawcy fałszywych alarmów robią to dla żartu, dla dowcipu, by zobaczyć co się stanie. Sprawcami głównie są mężczyźni w różnym wieku: od dzieci po osoby starsze. W dobie rozwoju elektroniki jesteśmy w jakiś sposób rejestrowani. Funkcjonariusze mogą ustalić co i kiedy robiła dana osoba. Fałszywy alarm bombowy to postawienie na nogi służb ratowniczych – policji, straży miejskiej, pożarnej czy pogotowia ratunkowego. Koszty akcji to od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Ponadto to wywołanie ogromnego stresu u osób, które może taka sytuacja dotyczyć, głównie osób starszych i chorych. Sprawcom fałszywych alarmów bombowych może grozić do 8 lat więzienia.
źródło: KMP w Wałbrzychu
Wasze komentarze