Ma ponad 3,5 metra wysokości, prawie 8 metrów w obwodzie i jest największą, ręcznie robioną pisanką w Polsce. Gigantyczne jajo stanęło na lądeckim Rynku a udział w jego malowaniu mógł wziąć każdy.
28 marca w Lądku-Zdroju zorganizowany został Kiermasz Wielkanocny. Niewątpliwie jego największą atrakcją było wielkie malowanie największej pisanki w Polsce. Na pomysł organizacji takiej imprezy wpadła Rada Rodziców miejscowej szkoły podstawowej a dochód przeznaczony został na doposażenie placówki.
- To jest impreza, w którą zaangażowane są głównie dzieci i rodzice a cały dochód przeznaczony jest na doposażenie szkoły. Wiadomo, że przyciągnąć można tylko czymś spektakularnym stąd właśnie pomysł na tę pisankę - mówi Natalia Wellmann-Piotrowicz z Rady Rodziców - W organizację tej imprezy zaangażowało się mnóstwo osób. Projekt całej pisanki zrobiła pani Teresa Adamczyk, która jest taką mistrzyni w robieniu pisanek i naszkicowała jak to powinno wyglądać. Jeśli chodzi o rysunek „Wojciecha” to namalował go Tomasz Szpala a herby powiatu kłodzkiego oraz Lądka-Zdroju namalował Zbigniew Kresowaty. Podziękowania należą się także naszym strażakom a w szczególności Łukaszowi Skowronowi i Maćkowi Rzeźnikowi. Na pisance namalowany został zabytkowy Zakład Przyrodoleczniczy Zdrój Wojciech, symbol lądeckiego uzdrowiska, a także herb Lądka-Zdroju i herb powiatu kłodzkiego.
Gigantyczna pisanka to nie jedyny jajeczny rekord jaki Lądek-Zdrój ma na swoim koncie. Przed laty, to właśnie tutaj rozgrywane były jedyne w kraju Mistrzostwa w Jedzeniu Jajek Na Twardo (rekord to 43 jaja zjedzone w ciągu godziny). W Lądku również usmażono po raz pierwszy największą jajecznicę na świecie. Użyto do tego aż 2520 jaj, a patelnia na której usmażono gigantyczne danie miała 231 cm średnicy i 300 kg wagi. Patelnię do tej pory można zobaczyć w Lądku, przed jednym z pensjonatów w centrum uzdrowiska.
Lądecka pisanka wykonana jest ze styropianu i powstała w pracowni plastycznej koło Gorzowa Wielkopolskiego. Gigantyczne jajo pozostanie na lądeckim Rynku przez około dwa tygodnie. Później będzie ją można podziwiać w drodze z Rynku do Zdroju.
Foto: Doba.pl/ UM Lądek-Zdrój
Wasze komentarze