Juniorzy Victorii PWSZ zagrali u siebie z Cuprum Lubin i przegrali 1:3. Fakt, że Cuprum buduje silny zespół młodzieżowy, który gra także w Młodej Lidze, ale wszyscy liczyli na bardziej wyrównaną walkę ze strony podopiecznych trenera Janusza Ignaczaka. Tymczasem tylko momentami wałbrzyszanie dorównywali swoim rywalom.
Taki sam wynik, 1:3, zanotowali także juniorzy młodsi. Oni grali we Wrocławiu z Gwardią. To także faworyt rozgrywek w tej kategorii.
W następny weekend grają tylko juniorzy. I mają szansę podwójnej rehabilitacji, bo wystąpią we Wrocławiu. Mogą wygrać z Gwardią i wziąć rewanż za kadetów, a także sami zdobędą punkty i pokonają jednego z kandydatów do medali na Dolnym Śląsku.
Kadeci grają dopiero 17.10, a młodzicy zaczynają swoją ligę 11.10.
źródło: Victoria PWSZ
Wasze komentarze