Puchar Polski niestety nie dla Ślęzy Wrocław

sobota, 20.1.2018 09:00 657 0

Koszykarki Ślęzy już po pierwszym meczu zakończyły swój udział w turnieju finałowym Pucharu Polski w Gdyni. Wrocławianki przegrały z Artego Bydgoszcz 80:93. W tym sezonie pozostała już im tylko walka o obronę mistrzostwa Polski.

To był jeden z najgorszych meczów Ślęzy w tym sezonie. Artego zdominowało to spotkanie od samego początku i zasłużenie awansowało do półfinału Pucharu Polski, w którym zmierzy się z CCC Polkowice. Głównym powodem porażki wrocławianek była słaba postawa w defensywie, o czym świadczy bardzo duża liczba punktów zdobytych przez rywalki.

Artego z łatwością znajdowało drogę pod sam kosz, a do tego wykorzystywało otwarte pozycje na dystansie. Mecz zaczął się od prowadzenia bydgoszczanek 9:0, a Ślęza pierwsze punkty z gry zdobyła dopiero po 6,5 min. Rywalki już wtedy miały wysoką przewagę. Po pierwszej kwarcie wynosiła ona aż 18 punktów (31:13).

Bydgoszczanki wypracowały sobie nie tylko wysoką przewagę. Złapały też swobodę grania. W drugiej i trzeciej kwarcie nadal trafiały z bardzo dobrą skutecznością. W pewnym momencie prowadziły nawet 70:43. Ślęza nie była w stanie nawiązać wyrównanej walki.

Coś pozytywnego o grze wrocławianek można było powiedzieć dopiero w czwartej kwarcie. Wtedy to kilka udanych akcji w obronie i ataku pozwoliło Ślęzie zmniejszyć straty. O pokonaniu Artego nie było jednak mowy.

Po odpadnięciu z Pucharu Europy i Pucharu Polski koszykarki z Wrocławia mogą się skupić już tylko na Energa Basket Lidze. Kolejny mecz w tych rozgrywkach Ślęza rozegra 28 stycznia o godz. 16:00. Wtedy to przed własną publicznością zmierzy się z Widzewem Łódź. 

Ślęza Wrocław – Artego Bydgoszcz 80:93 (13:31, 25:27, 17:23, 25:12)

Ślęza: Agnieszka Kaczmarczyk 21 (2), Kourtney Treffers 15 (1), Sonia Ursu 12 (2), Marissa Kastanek 11 (3), Sharnee Zoll-Norman 8, Klaudia Sosnowska 7 (1), Zuzanna Sklepowicz 2, Tijana Ajduković 2, Janis Ndiba 2, Karina Szybała.

Artego: Dragana Stanković 17, Jennifer O’Neill 15, Julie McBride 14 (2), Denesha Stallworth 13, Julia Adamowicz 13 (2), Elżbieta Międzik 9 (3), Agnieszka Szott-Hejmej 8 (2), Justyna Żurowska-Cegielska 4.

Po meczu powiedzieli:

Arkadiusz Rusin (trener Ślęzy): - To był bardzo dobry występ Artego w grze ofensywnej. Pierwsza połowa była dla nich znakomita, rzuciły 58 punktów. Nasza obrona wyglądała naprawdę źle. W zasadzie każda zawodniczka rywalek trafiała. Przy ich tak dobrej dyspozycji powinniśmy być bardziej agresywni. Dopiero w drugiej połowie było trochę więcej energii, jednak mecz był już rozstrzygnięty. Odrobiliśmy część strat, ale też zespołowi z Bydgoszczy ciężko było utrzymać koncentrację przy wysokim prowadzeniu. Ten mecz potwierdził nasze mankamenty w defensywie. To dla nas ostatni gwizdek. Jeśli się nie poprawimy, to ten sezon nie będzie dla nas dobrze wyglądał. 

Sharnee Zoll-Norman (zawodniczka Ślęzy): - Ciężko jest wygrać mecz, jeśli przeciwnik rzuca nam 58 punktów do przerwy. Jesteśmy niezadowolone, że odpadłyśmy z Pucharu Polski, ale teraz będziemy mieć czas na pracę, którą musimy wykonać. Jeśli nie naprawimy błędów, to będzie z nami źle. Musimy pracować nad naszą defensywą, bo już pierwsza runda play-offów może być bardzo ciężka dla nas.

Tomasz Herkt (trener Artego): - Odnieśliśmy cenne zwycięstwo. Każda wygrana nad mistrzem Polski daje satysfakcję. Pierwsza kwarta zdecydowała o naszym zwycięstwie. Potem pilnowaliśmy wysokiej przewagi. Istotne dziś było, że wygraliśmy walkę o zbiórki, bo z tym mieliśmy dotychczas duży problem. Dzieliliśmy się piłką, było mało strat po obu stronach. Myślę, że to było dobre spotkanie w naszym wykonaniu. 

Agnieszka Szott-Hejmej (zawodniczka Artego): - Gratulacje dla Ślęzy, bo w czwartej kwarcie rywalki postawiły trudne warunki, grały bardziej agresywnie, było ciężko. Mieliśmy za dużo strat. Jednak pierwsza kwarta zdecydowała, że później mogliśmy spokojnie grać i kontrolować wynik. Cieszę się, że awansowałyśmy do następnej rundy. Czekają nas ciężkie mecze, ale mam takie małe marzenie, żebyśmy doszły do finału. Mam nadzieję, że uda nam się je spełnić.

Turniej finałowy Pucharu Polski w Gdyni (19-21 stycznia)

Piątek (ćwierćfinały):Ślęza Wrocław – Artego Bydgoszcz 80:93Basket 90 Gdynia – AZS Politechnika Korona Kraków 89:46

Sobota (półfinały):CCC Polkowice - Artego Bydgoszcz (godz. 17:00)Wisła CanPack Kraków - Basket 90 Gdynia (godz. 19:30)
Finał w niedzielę o godz. 18:30. 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)