Policjanci niewinni? Nowa opinia biegłych w sprawie śmierci Igora Stachowiaka

Reporterzy portalu onet.pl dotarli do nowej opinii biegłych w sprawie śmierci Igora Stachowiaka na komendzie przy ulicy Trzemeskiej. Do tragedii doszło ponad rok temu, jednak w kwietniu tego roku na jaw wyszły nowe fakty i nagrania, które ewidentnie wskazywały na winę policjantów. 

Nowe ustalenia lekarzy z Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi przeczą jednak aby to policjanci byli winni śmierci Igora. Ich zdaniem przyczyną zgonu były zaburzenia krążeniowo-oddechowe w przebiegu tzw. excited delirium. Poniekąd spowodowanego zażyciem środków psychoaktywnych oraz, że stwierdzone w badaniach toksykologicznych stężenie tramadolu oraz amfetaminy było zbyt niskie, aby uznać je za przyczynę zgonu. 

Czytając opinię lekarzy możemy również dowiedzieć się, że oprócz paralizatora i ucisku na szyję, policjanci zastosowali też inny środek przymusu – gaz pieprzowy.

Mimo tego biegli utrzymują, że żadne z tych zachowań, których dopuścili się policjanci nie było bezpośrednią przyczyną zgonu. Choć cała sytuacja, która wywołała u niego stres mógł nasilić stan excited delirium.

Lekarze bronią również policjantów zasłaniając się tym, że brak doświadczenia medycznego spowodował, iż nie zdawali sobie sprawy ze stanu zagrożenia życia , który wywołali u Igora, dlatego nie zareagowali wzywając pomocy.