Motocyklowy pościg ulicami Wrocławia

wtorek, 14.11.2017 11:43 5273 2

Patrol motocyklowy wrocławskiej drogówki na jednej z ulic zwrócił uwagę na poruszający się motocykl marki yamaha. Uwagę funkcjonariuszy przykuły tablice rejestracyjne, które wyglądały na przerobione. Postanowili to sprawdzić. Kierowca nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Pościg zakończył się po kilku kilometrach i wtedy okazało się, że tablica została przerobiona, a mężczyzna jechał pomimo zakazu prowadzenia pojazdów. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.

Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu patrolując miasto na motocyklach zauważyli w rejonie ulicy Reymonta, motocykl marki yamaha, którego tablice rejestracyjne wyglądały na przerobione. Funkcjonariusze postanowili to sprawdzić i ruszyli za motocyklem. Dawali kierującemu wyraźne sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania, niestety ten nie reagował i zaczął uciekać. Prowadzony pościg zakończył się kilka kilometrów dalej, na wrocławskich Popowicach, kiedy to funkcjonariusze uniemożliwili motocykliście dalszą jazdę i zatrzymali go.

Kierującym okazał się 20-letni mieszkaniec powiatu trzebnickiego. Podczas kontroli potwierdziły się przypuszczenia policjantów dotyczące tablicy rejestracyjnej. Okazało się, że pochodzi z innego pojazdu i została przerobiona. Sprawdzenia wykazały również, że motocyklista posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.

O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.

Przypomnijmy, od 1 czerwca 2017 roku zaostrzone zostały kary dla kierujących pojazdami, którzy nie zatrzymają się do kontroli i czyn taki jest obecnie przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności nawet do lat 5.

Źródło: KMP we Wrocławiu

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

wtorek, 14.11.2017 20:59
Bardzo dobry przepis
wtorek, 14.11.2017 20:01
Szok !