Ksiądz pedofil chce ułaskawienia

czwartek, 30.11.2017 10:05 1715 2

Ksiądz pedofil Paweł K., pracujący m.in. we wrocławskich parafiach, pochodzący ze Świdnicy został w czerwcu 2015 roku prawomocnie skazany na siedem lat więzienia za czyny pedofilskie i gwałty na nieletnich. Teraz jak informuje Gazeta Wrocławska pedofil skierował do prezydenta Polski wniosek o ułaskawienie.

Paweł K. duchownym był od 1996 roku. Swoją posługę kapłańską realizował w kościele w Miliczu, Bydgoszczy, oraz we Wrocławiu. We wszystkich trzech parafiach uwodził nastoletnich chłopców z biednych rodzin. Wpadł w 2012 roku kiedy to zameldował się we wrocławskim hotelu z 13-letnim chłopcem. Zachowanie i spoufalanie się z dzieckiem zaniepokoiło gości hotelowych i obsługę, która zawiadomiła policję. Jak się okazało w pokoju duchownego odkryto dziecięcą pornografię. 

Śledczy w trakcie pracy uzyskali materiał pozwalający na stwierdzenie, że Paweł K. podczas swojej posługi obcował z kilkoma młodymi chłopcami wykorzystując ich seksualnie. Wyszło na jaw również to, że duchowny został już wcześniej skazany za posiadanie dziecięcej pornografii. To jednak w żaden sposób nie wpłynęło na jego pracę z młodzieżą jako katecheta. 

W styczniu 2015 roku Paweł K. został skazany na 7 lat pozbawienia wolności. Ksiądz od wyroku się odwołał, jednak Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w czerwcu podtrzymał wymierzoną karę. W marcu rozpoczęto kolejne postępowanie wobec Pawła K., który tym razem nękał swoją ofiarę, wysyłając do niej wiadomości przez portal społecznościowy i sms'y,  próbując tym samym nakłonić chłopca do zmiany zeznań. 

List poparcia pedofilowi wystawił proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego z Oławy, w której kiedyś pracował duchowny.Prezydent dotychczas nie podjął decyzji o wydaniu ułaskawienia. 

Warto wspomnieć, że tylko w tym roku wrocławski Sąd Okręgowy dwukrotnie opiniował wniosek Pawła K. Oba negatywnie. Duchowny, jako donoszą dziennikarze dziennika, ma źle znosić warunki odosobnienia.

OŚWIADCZENIE KURII WROCŁAWSKIEJ z 22 września 2015 roku:

Ksiądz ten został ukarany najwyższą z możliwych kar, jakie biskup może nałożyć na duchownego tj. karą suspensy, czyli zakazem wykonywania wszelkich aktów władzy święceń oraz noszenia stroju duchownego. Została także wszczęta procedura związana z osądzeniem Pawła K. przez odpowiedni Trybunał Kościelny, która może zakończyć się wydaleniem ze stanu duchownego.

Raz jeszcze wyrażamy głębokie ubolewanie z powodu czynów popełnionych przez duchownego. Trudno znaleźć odpowiednie słowa, by wyrazić ból i współczucie ofiarom. W modlitwie przed Bogiem będziemy prosić o naprawę powstałego zła i zaleczenie ran tych, którzy zostali dotknięci cierpieniem.

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

józef sobota, 02.12.2017 15:53
Więzniowie odpowiednio się zaopiekują otwór będzie miał większy kaliber.
Lysy piątek, 01.12.2017 21:22
Ulaskawienie to w niebie. A teraz zk wolow