Trujemy się przy każdym oddechu – Ząbkowicki Alarm Smogowy

czwartek, 8.12.2016 10:37 15356 25

W Ząbkowicach oddychamy tak złym powietrzem, jakbyśmy rocznie wypalili około 1000 papierosów. Najwyższy czas to zmienić  - przekonuje Ząbkowickim Alarm Smogowy.

 

7 grudnia odbyło się pierwsze spotkanie edukacyjne na temat jakości powietrza w Ząbkowicach Śląskich zorganizowane przez Ząbkowicki Alarm Smogowy.

- Według danych statystycznych dla większości Polaków najważniejsze jest zdrowie i rodzina. Musimy sobie zdać sprawę, że aby mieć zdrowie i aby zdrowe były nasze rodziny musimy zadbać o jakość powietrza, którym wszyscy oddychamy – mówił prowadzący spotkanie Krzysztof Gnach.

A to w Ząbkowicach nie należy do najlepszych. Według danych pomiarowych ze stacji zlokalizowanej na ul. Powstańców Warszawy wynika, że w 2015 roku aż przez  67 dni przekroczone były dobowe normy zanieczyszczenia powietrza 9 7 niechlubny wynik na Dolnym Śląsku). W 2016 roku jest ich już 65, a jeszcze cały miesiąc do końca roku.

Jak mogli się dowiedzieć uczestnicy spotkania, smog (z ang. smoke i fog) to mieszanina trujących zanieczyszczeń w powietrzu spowodowana głównie spalaniem złej jakości węgla w domowych piecach i kotłach grzewczych. Niska emisja nie oznacza niskiego poziomu zanieczyszczeń, ale nazwa ta pochodzi od niskich kominów i określa zanieczyszczenie dominujące w Polsce, wynikające ze spalania drewna i węgla. Pyły zawieszone to natomiast drobne, niewidoczne dla oka, cząsteczki krążące w powietrzu.

Na wysokie przekroczenia norm w naszym terenie odpowiada także ukształtowanie terenu (Ząbkowice położone są jakby w dolinie) oraz warunki atmosferyczne: w bezwietrzne dni zanieczyszczenia długo pozostają nisko nad ziemią.

Można powiedzieć, że w Ząbkowicach trujemy się sami, gdyż nie ma tu wielkiego przemysłu lub wzmożonej komunikacji, która byłaby odpowiedzialna za zanieczyszczenia. To przede w wszystkim palenie śmieci, lakierowanego drewna, odpadów węglowych mułu i miału z dużą zawartością siarki, chloru czy popiołu. W większości domów funkcjonują przestarzałe piece, tzw. kopciuchy emitujące duże ilości pyłów i substancji rakotwórczych.

A wpływ smogu na nasze zdrowie jest ogromny.  Według badań powietrze złej jakości, którym oddychamy równa się około 1000 wypalonych papierosów rocznie! Skutkiem wdychania zanieczyszczeń są nie tylko problemy z układem oddechowym, astma, alergie, infekcje, podrażnienie oczu, zapalenie zatok, rak płuc, ale także stany depresyjne, Alzheimer, udar mózgu.

Aktualny stan jakości powietrza można sprawdzić na stronie http://www.air.wroclaw.pios.gov.pl/, a gdy normy są przekroczone lepiej nie wychodzić na dwór, nie spacerować, nie uprawiać sportu na świeżym powietrzu i nie wietrzyć mieszkania.

Jak przekonywał Krzysztof Gnach, aby poprawić jakość powietrza, którym oddychamy należy postawić na edukację (czemu mają służyć właśnie takie spotkania z mieszkańcami), potrzebne są także zmiany systemowe, prawne (jak normy jakości opału i urządzeń grzewczych) oraz nakłady finansowe, które pozwoliłyby na przykład dofinansowywać wymianę pieców.

To, co jednak każdy z nas może zrobić już dzisiaj, to nie spalać śmieci, butelek plastikowych,  czy odpadów, a do ogrzewania domów używać węgla dobrej jakości (nie miału i mułu) oraz zadbać o odpowiednie ocieplenie domów, by ilość spalanego opału była ograniczona do minimum.

 

 Na zakończenie spotkania Dariusz Małozięć przedstawił możliwości pozyskania dofinansowania działań mających na celu poprawę jakości powietrza. Na stronie ząbkowickiego urzędu od niedawna znajduje się także zakładka "Czystsze powietrze" - http://zabkowiceslaskie.pl/pl/strony/czystsze-powietrze/ 

 

 

Przeczytaj komentarze (25)

Komentarze (25)

Mieszkaniec czwartek, 08.12.2016 20:16
Niech nasi rządzący obniżą cenę gazu i prądu to ludzie przestaną palić węglem i czym popadnie. Nie wszystkich polaków stać przy naszych zarobkach na ogrzewanie gazowe lub elektryczne bo całe dochody by trzeba było przeznaczyć na ogrzewanie. Więc każdy kombinuje jak może aby zaoszczędzić na ogrzewaniu kosztem naszego powietrza.
Adam 2 tys brutto środa, 15.11.2017 08:55
Nasi kochani rządzący robią odwrotnie , podnoszą cenę węgla , żeby się nie opłacało. Więc ludzie będą palić wszystkim bo duża większość nie zarabia tyle co ci co zakazują.
Ex Frankenstein niedziela, 11.12.2016 14:14
Niedawno odtrąbiono sukces w związku z założeniem miernika czystości powietrza w Ząbkowicach, no i burmistrz twierdził, że ząbkowickie powietrze nie przekracza normy zanieczyszczeń. Teraz okazuje się, że kłamał. Każda okazja dobra do lansu, ale to już nie te czasy, bo ludzie ciężko pracują i żądają owoców pracy do samorządowców, a nie nachalnego i brutalnie zakłamanego lansu.

Co zrobić, aby poprawić jakość powietrza? Nikogo nie obchodzi, że wjeżdżając do Ząbkowic już od wielu, wielu lat odczuwa się bóle w okolicy brzucha z powodu złego powietrza? Że obcokrajowcy odwiedzając rodziny w Ząbkowicach Śląskich skarżą się na złą jakość powietrza już od ponad 20 lat?

Dlaczego nie ma nakazu stosowania pieców koksowych i preferowania ogrzewania gazowego? Od czego jest planowanie przestrzenne uwzględniające bardzo ważne dla nas korytarze wiatrów na tym obniżeniu ząbkowickim?

Oczywiście, jak zwykle nikt nic nie wie, byle tylko kaska się zgadzała.

Kiedy zakładałem instalację gazową w mieszkaniu, mistrz spółdzielni kominiarskiej z Ząbkach twierdził, że to niemożliwe bo brak wolnego komina. Udałem się do prywatnego emerytowanego kominiarza i zrobił dokładne pomiary i ekspertyzę, odnalazł dwa wolne kominy. Instalację zrobiłem wbrew stanowisku niekompetentnych kominiarzy na czele z mistrzem - ze spółdzielni Florian na Dolnośląskiej. Ciekaw jestem, czy pani Barbara Wilk czasem też nie padła ofiarą tych "specjalistów" (https://www.youtube.com/watch?v=KDmYECW
KqyI&t=404s).
i neptyka burmistrza.

Jeśli w tak prostych sprawach zwykli ludzie natrafiają na takie problemy, to co dopiero mówić o jakości powietrza? Nic dziwnego, że coraz więcej ludzi ucieka z Ząbkowic - bo przecież nikt nie chce się na tym nieciekawym terenie truć.
Autor niedziela, 11.12.2016 12:39
Czym nasi rządzący zachęcają obywateli do ekologii, chyba tylko wysokimi cenami gazu czy prądu, a jeżeli unia nakazuje ekologi to powinni dać dotacje na te cele bo przy zarobkach polaków nie stać aby obywatele pokrywali z własnej kieszeni bez pomocy państwa ogrzewanie mieszkań metodami ekologicznymi.
camel czwartek, 08.12.2016 15:17
Cztery lata temu zmieniałem ogrzewanie w mieszkaniu w Ziębicach, wywaliłem dwa piece kaflowe, założyłem CO gazowe. Byłem w Gminie pytałem czy są jakieś dotacje, zmieniam ogrzewanie na ekologiczne. Starszy pan od ochrony środowiska zrobił wielkie oczy i ze zdziwieniem powiedział że pierwszy raz słyszy o czymś takim. Więc nie ma się co dziwić że ludzie palą tym co palą jak w urzędach siedzą takie matoły.
Mieszkaniec czwartek, 08.12.2016 17:04
No i tacy ludzie wlasnie pracowali za Herbiego.
Marcin niedziela, 11.12.2016 12:29
To nie jest pan wyjątkiem ja złożyłem gaz w samochodzie wywaliłem 2,5 tyś za instalacje żeby jeżdzić tanio i ekologicznie, to teraz podwyższają nom stop cenę gazu to komu będzie się opłacać zakładać instalacje gazowe i sami zmuszają obywateli do trucia powietrza spalinami z paliwa. Więc sami karają kierowców cenami za ekologie.
Jan Kowalski sobota, 10.12.2016 13:20
Chcecie ekologi to zróbcie tak żeby zmnieszyć cene gazu wtedy większość ludzi będzie opalać swoje domy mieszkania gazem proste i logiczne przecież przy dzisiejszych zarobkach kogo będzie stać na zmine np pieca na jakiś pelet czy eko groszek nikogo ludzie i tak będą dalej palić w starych piecach jak najtańszym opałem bo niestety w naszym pięknym kraju inaczej nie da rady
Mieszkaniec niedziela, 11.12.2016 12:21
I z panem zgadzam się w 100 procentach sam o tym pisałem i bym wymienił chętnie piec węglowy na gazowy aby była stała dożywotnio niska cena gazu lub prądu. I by było czysto w domu bez sadzy i popiołu i by my wszyscy oddychali czystym powietrzem, ale nasze kochane państwo by chciało mieć czyste powietrze, ale żeby przy okazji zarobić na ekologii.
robol niedziela, 11.12.2016 10:24
producent bio paliwa to wymyślił bo nie ma zbytu na swój towar
Marcin piątek, 09.12.2016 14:08
Teraz nie opłaca się być ekologicznym, jak można wytłumaczyć to że ludzie zakładają instalacje gazowe w samochodach muszą płacić duże pieniądze za to mniej zatruwają powietrze, a za to są karani podwyżkami cen gazu i jak w naszym kraju dbać o ekologie.
Woj czwartek, 08.12.2016 21:57
A ja zrobilem w swoim domu maly reaktor dzieki temu prad i ogrzewanie mam za darmo.
camel piątek, 09.12.2016 11:46
Lepiej się nie chwal bo przyjdą opodatkują i przestanie ci się opłacać.
autor czwartek, 08.12.2016 21:50
A moze podlaczyc wszystkie domki na osiedlu kwiatowym i te nowo budujace sie na Ziecickiej do kotlowni,ktora ogrzewa Osiedle xx-lecia i Sloneczne.Bedzie wygodniej dla mieszkancow domkow czysto i bez smrodu.
piątek, 09.12.2016 10:33
Tak, bo to tam przecież mieszkają truciciele. Przejdź się po mniej eleganckich okolicach miasta, to tam ludzie palą śmieci.
Ekacperek sobota, 10.12.2016 18:02
Kwiatowe truje Słoneczne! Po 23:00 nie można wywietrzyć pokoju, bo pod osłoną nocy palą równo różne dziadostwo; - bogacze?!
antyDEkiel czwartek, 08.12.2016 22:35
Ej mądrale. To czego w Polsce nie ma tak jak w Niemczech,ze za każdą butelkę nawet plastikowa dostaniemy 25 centów? I nie ważne czy to z soku czy piwska,ale się nie pali. Zero toreb z folii. Zero śmieci. A ceny za wywóz śmieci większe niż w calej UE. Banda!
ekoludek czwartek, 08.12.2016 21:42
Ostatni akapit artykułu wyjaśnia wszystko. Ktoś lobbuje w interesie kolesi od pseudo eko energii. Kogo na to stać, wymieniajcie wymieniajcie tylko napierw zapoznajcie sie z kosztami i trwałością tych "eko" instalacji bo później będzie płacz i pretensje.
czwartek, 08.12.2016 20:13
czegoś tu nie rozumiem. Jak się sprawdza rano to powietrze w Ząbkowicach jest dobre, wiec człowiek wychodzi i wdycha, a potem na następny dzień okazuje się, że w ciągu dnia był smog?
Mieszkanka czwartek, 08.12.2016 15:39
A w Kamieńcu to już jest tragedia !!
gosc czwartek, 08.12.2016 14:26
Pala liscie i to w miescie wieczorami zatruwaja ludzi m imo ze wystarczy wlozyc jej do worka i dac na chodnik i zabjora ale len woli palic na posesji
czwartek, 08.12.2016 14:29
liście są ekologiczne, a nie trujące!
Ziebice czwartek, 08.12.2016 11:26
Niestety im biedniejszy region tym gorsze powietrze. A ludzie tez sa nie lepsi. Pala czym popadnie. Truja nas i siebie. Kontrole i jeszcze raz kontrole. Powinny byc wyrywkowe lub celowane. Przecież widac i czuć co wylatuje z komina. Gdzie sa sluzby ?
czwartek, 08.12.2016 11:13
Pier....nie!!!
Mieszkaniec czwartek, 08.12.2016 10:49
Ziębice nie lepsze godzina 18 i wszystko co palne ląduje do pieców...