Mężczyźni znaleźli przy torach rannego chłopca

środa, 21.6.2017 21:41 45036 22

W środę 21 czerwca około godziny 18.00 dwaj mężczyźni zauważyli w pobliżu przejazdu kolejowego w Przyłęku rannego chłopca. Wezwane pogotowie ratunkowe przewiozło go do szpitala.

Dwaj mieszkańcy Kamieńca Ząbkowickiego, wracając samochodem z pracy przez Przyłęk, zauważyli, że  przy przejeździe kolejowym leży na ziemi  jakaś osoba. Podjechali bliżej, żeby przekonać się, czy nie potrzebuje ona pomocy.

Okazało się, że na skraju przejazdu kolejowego i jezdni leży około 10-letni chłopiec, a obok znajduje się  przewrócony rower. Mężczyźni natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe.  Na miejscu pojawiła się także policja. Chłopiec był na wpół przytomny, nie wiedział, co się z nim dzieje,  miał obrażenia głowy.  Pogotowie zabrało chłopca do szpitala. 

Na razie nie są znane szczegóły tego zdarzenia, być może chłopiec nieszczęśliwe upadł podczas jazdy rowerem, uderzając się w głowę. 

Wzorowym zachowaniem wykazali się mężczyźni, którzy nie zbagatelizowali osoby leżącej przy torach. Chłopiec być może zawdzięcza im życie, gdyż kilka minut po ich  interwencji, w tym miejscu przejeżdżał pociąg.

 

 

Przeczytaj komentarze (22)

Komentarze (22)

Etna wtorek, 04.07.2017 10:24
BRAWO! WIĘCEJ TAKICH OSÓB JAK WY! SUPER!!!!
glina sobota, 24.06.2017 10:41
Droznik jagby widzial to to by zadzwonil gdzie cza widocznie nie widzial i tyle w temacie a ile to raz widac czasami lezacego na chodniku i wszyscy idacy udaja ze nie widza albo ze lezy pijak
SYLWIA piątek, 23.06.2017 10:40
Brawo Panowie
mieszkaniec kłodzka piątek, 23.06.2017 01:50
Zauważcie ze pracownik kolei nie moze opuszczać miejsca pracy bo musi byc na miejscu ale mógł zadzwonić na pogotowie ratunkowe
zbyszko czwartek, 22.06.2017 20:23
TP BYLI NORMALNI LUDZIE.
czwartek, 22.06.2017 15:12
Na tym przejeździe powinien być monitoring to bardzo niebezpieczne miejsce
czwartek, 22.06.2017 19:50
Jest dróżnik, to o jaką kurzą nędzę monitoring? Czy on ochroni przed upadkiem na rowerze, czy innym wypadkiem? A kto się będzie gapił w ten monitoring? Następnym razem pomyśl, zanim podzielisz się takimi "mądrościami".
Koleżanka czwartek, 22.06.2017 19:20
Szacunek dla tych co jeszcze mają dobre serce i pomogą nie przejdą obojętne obok człowieka
gosc czwartek, 22.06.2017 11:54
Ciekawe ze z tej budy wysoko polozonej droznik nie widzial nic
czwartek, 22.06.2017 15:07
Rzeczywiście wysoko, normalnie "bocianie gniazdo"! Wszystko widać. Widocznie nie jest taki "naj" jak ty.
Kamcia czwartek, 22.06.2017 13:50
Brawo wy
ktoś czwartek, 22.06.2017 11:36
Postawa godna naśladowania. Szacun Panowie.
gość czwartek, 22.06.2017 08:39
Obowiązek jazdy w kasku powinien być, nie głupi wymyślił tę ochronę a głowę .
czwartek, 22.06.2017 07:53
Pracownik kolei to też człowiek i nie gapi się, jak sroka w kość cały czas na przejazd. Musi od czasu do czasu skorzystać z toalety, zjeść posiłek, umyć ręce, czy choćby odebrać telefon służbowy- takie ma obowiązki i prawa. A wypadek mógł się wydarzyć chwilę przed przyjazdem tych panów. Nie wierzę, że nie wezwałby pogotowia, gdyby widział leżącego człowieka, bo taki ma też obowiązek. Młodemu człowiekowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia. A tym panom - dużo zdrowia!
czwartek, 22.06.2017 07:58
Są ludzie, którzy zawsze muszą się do czegoś przyczepić. Pracownik kolei pewnie oglądał tv, pielęgniarka piła kawę i nie zajęła się pacjentem, efekt cieplarniany itd. Owy "czytelnik" pewnie jak idzie do pracy to 8 czy 12 godzin nie odchodzi od stanowiska pracy, chociażby żeby skorzystać z toalety, wali pod siebie.
czwartek, 22.06.2017 05:34
Wielkie dziękuję dla Tych panów za uratowanie życia chłopcu postawa godna pochwały brawo więcej takich ludzi
kz środa, 21.06.2017 22:53
Aż mi się łza w oku zakręciła, biedny chłopiec.. Dzięki bogu ktoś go zauważył. Przed tym zdarzeniem, przed 18 też jechałam z pracy właśnie tą drogą ale nikogo nie widziałam zupełnie, żadnych dzieci nikogo
Czytelnik. środa, 21.06.2017 23:11
Czyli jest nadzieja że długo tam nie leżał. Bo najważniejszy jest czas. Oby tylko wszystko było z chłopcem w porządku. Dużo zdrowia dla niego....
Czytelnik środa, 21.06.2017 22:22
A pracownik kolei udawał że nie widzi. Bo faktycznie rower i dziecko to igła,w stogu siana. Dla pracownika było ważne że za chwilkę będzie jechał pociąg...
A dziecko niech leży ... a co...
Czytelnik środa, 21.06.2017 22:17
A co robił pracownik kolei?
aut środa, 21.06.2017 22:16
Wzorowe podejscie a nie znieczulica ze beda po sadach wzywani.
środa, 21.06.2017 22:05
Brawo dla tych panów uratowali chłopakowi życie