Dwie staruszki nie dały się nabrać, trzecia oddała oszustom kilka tysięcy złotych

poniedziałek, 20.3.2017 11:04 3283 1

Oszuści nie odpuszczają i nadal są aktywni w całym regionie, także w powiecie ząbkowickim! W czwartek 16 marca próbowano wyłudzić „na wnuczka” pieniądze od przynajmniej trzech starszych osób, dwie nie dały się nabrać, trzecia oddała pieniądze.

Coraz częściej osoby starsze nie dają się oszukać m.in. tzw. „wnuczkom”, fałszywym administratorom lub ostatnio też fałszywym funkcjonariuszom. Nadal jednak policja odnotowuje przypadki tego typu przestępstw, gdzie w wyniku oszustwa pokrzywdzonymi są osoby starsze.

- W czwartek 16 marca na terenie Ząbkowic Śląskich nieustalony sprawca usiłował doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem 80-latkę, a następnie 84-letnią mieszkankę Ząbkowic. Obie kobiety nie dały się nabrać. Następnie oszust spróbował w gminie Bardo, niestety tu 70-latka oddała kilka tysięcy złotych-  informuje podkom. Ilona Golec z ząbkowickiej policji.

Powyższe sytuacje mogą przydarzyć się naszym bliskim lub sąsiadom. Dlatego niezbędne jest pobudzenie czujności rodzinnej oraz sąsiedzkiej w celu zwiększenia bezpieczeństwa osób starszych, samotnych.

  • Reagujmy, kiedy widzimy lub mamy sygnały, że ktoś podejrzany „kręci” się w pobliżu naszego krewnego, sąsiada albo miejsca jego zamieszkania.
  • Zapamiętajmy jak najwięcej szczegółów dotyczących wyglądu i zachowania osoby, która wzbudza niepokój.
  • Zapiszmy numer rejestracyjny pojazdu, którym się taka osoba porusza. Podzielmy się wiedzą o sposobie działania sprawców z osobami najbardziej zagrożonymi - seniorami. Ostrzeżmy ich, nim będzie za późno.
  • W trosce o Państwa bezpieczeństwo apelujemy, aby nie przekazywać żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków Waszej rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy poprzez osoby pośredniczące.
  • Nie reagujmy pochopnie na hasło: syn, wnuczek, siostrzenica potrzebują pomocy, gdy tylko usłyszymy głos w słuchawce. Należy sprawdzić czy jest to prawdziwy krewny, np. poprzez skontaktowanie się z innymi członkami rodziny.

Bliscy, z którymi utrzymywany jest codzienny kontakt, mogą pomóc potwierdzić, że jest to ta osoba, za którą się podaje oraz czy rzeczywiście potrzebuje pomocy, o jaką prosi. Pamiętajmy, że sami również możemy zweryfikować dzwoniącego. Warto zadzwonić bezpośrednio do tych osób i sprawdzić. W większości przypadków mamy numer telefonu do syna, córki czy wnuczka. Nie bójmy się do nich zadzwonić i ustalić, czy przedstawiona sytuacja ma miejsce. Lepiej wykonać jeden telefon więcej, niż stracić swoje oszczędności i przekazać je przestępcom.

W związku z powyższym zalecamy stosowanie zasady ograniczonego zaufania wobec nieznajomych – lepiej wyglądać na człowieka podejrzliwego niż stracić dorobek życia. Pamiętajmy także, aby nie udzielać przez telefon żadnych informacji dotyczących danych personalnych, numerów kont bankowych i haseł do nich. Nie opowiadajmy nieznajomym o swoich planach życiowych, czy o członkach rodziny.

O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy natychmiast poinformujmy Policję, korzystając z numeru alarmowego 997 lub 112. Nie obawiajmy się, że alarm może okazać się fałszywy. Zadbajmy wspólnie o nasze bezpieczeństwo!

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

Pp czwartek, 23.03.2017 17:30
Bezczelność wykorzystywać starsze osoby... brawo dla tych dwóch pań