Pielgrzymka, różaniec i córka świętej

środa, 11.10.2017 10:41 3080 1

Prawie 2000 pielgrzymów z diecezji świdnickiej przybyło 7 października w Święto Matki Bożej Różańcowej do Strażniczki Wiary w Bardzie z doroczną Pielgrzymką Róż Różańcowych.

Tegoroczne obchody odbyły się wyjątkowo, bo bardzka bazylika była jednym z kościołów tzw. stacyjnych, czyli świątyń, w których wierni nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie łączyli się w tej samej godzinie na modlitwie.

Jednym punktów programu była konferencja, którą wygłosiła Gianna Molla, córka św. Joanny Beretty Molli. Gianna opowiadała o tym, jak wielkie znaczenie dla jej rodziców miała modlitwa na Różańcu.

– Zarówno moja mama jak i tata z ogromnym nabożeństwem podchodzili do modlitwy różańcowej. Kiedy moja mama rozeznała swoje powołanie, od razu pojechała do Lourdes, podziękować Maryi – mówiła Gianna Molla.

Burmistrz Krzysztof Żegański podziękował za wizytę wręczając kwiaty i upominek, podkreślając, iż to zaszczyt, że bardzka bazylika ma okazję gościć tak wyjątkową osobę.

Tuż po 11 odbyła się uroczysta Msza święta, której przewodniczył i homilię wygłosił bp. Ignacy Dec. Przypomniał zgromadzonym m.in. o początkach modlitwy różańcowej, które przypadają na XIII wiek. Wtedy przez pośrednictwo św. Dominika Kościół dostał w darze od samej Matki Najświętszej modlitwę różańcową.

– Był to trudny czas, Europa zmagała się ze schizmami i herezjami. Do tego społeczeństwo dotykały zarazy. Wtedy Pan Bóg dał Kościołowi modlitwę różańcową.- mówił bp. Ignacy Dec

Podczas Eucharystii Gianna Molla przekazała bazylice w Bardzie relikwie swojej mamy. poświęcono też obraz św. Joanny Beretty Molli, który wisi po lewej stronie przejścia do ołtarza.

– Obraz został namalowany przez Piotra Słowika z Chrzanowa. Chcemy, aby od tej pory raz w tygodniu w naszej parafii odbywało się nabożeństwo dla rodzin – tłumaczy proboszcz i kustosz o. Mirosław Grakowicz CSsR.

O 14.00 pielgrzymi wraz z biskupem za pośrednictwem Radia Maryja połączyli się ze wszystkimi w całej Polsce w akcji Różaniec do Granic. Nasz biskup wraz wiernymi na antenie odmawiał czwartą część Tajemnicy Radosnej.

Wierni przybyli w różnych intencjach. – Modliliśmy się za ojczyznę. Teraz nadchodzą ciężkie czasy i modliliśmy się o to, żeby nasz kraj przetrwał – mówi Maksymilian Zym.

Ja przyjechałam podziękować Maryi za ten rok, za wszystko co dla mnie czyni i za moich najbliższych.- mówi Danuta z Jedliny Zdroju.

Oprócz Barda w naszej diecezji – w ramach akcji Różaniec do Granic – wierni modlili się jeszcze w parafiach: św. Józefa w Głuszycy, Niepokalanego Poczęcia NMP w Złotym Stoku, Narodzenia NMP w Lądku Zdroju, św. Józefa Oblubieńca NMP w Stroniu Śląskim, św. Michała Archanioła w Kamieńczyku, św. Anny w Dusznikach-Zdroju-Zieleńcu, św. Bartłomieja Apostoła w Kudowie-Zdroju-Czermnej, św. Doroty w Radkowie i św. Michała Archanioła w Mieroszowie.

Warto przypomnieć, że akcja różańcowa odbywała się w 140. rocznicę objawień w Gietrzwałdzie, podczas którego Matka Boża prosiła o codzienne odmawianie Różańca. W tym roku przypada również 100. rocznica objawień w Fatimie, gdzie Maryja ponowiła swoją prośbę do wiernych.

UMiG Bardo, tekst źródło: www.swidnica.gosc.pl

 

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

środa, 11.10.2017 11:59
"Przypomniał zgromadzonym m.in. o początkach modlitwy różańcowej, które przypadają na XIII wiek. Wtedy przez pośrednictwo św. Dominika Kościół dostał w darze od samej Matki Najświętszej modlitwę różańcową." A za chwilę zapłonęły stosy - też - świętej inkwizycji!