W szpitalu, na stacji paliw, a nawet… w sądzie – przywłaszczają sobie pozostawione rzeczy

wtorek, 10.10.2017 00:00 10911 7

Ciągłe zabieganie, wiele spraw do załatwienia, czy po prostu roztargnienie sprawia, że coraz częściej zostawiamy w miejscach publicznych torebki czy portfele. Niestety, jak się okazuje amatorów cudzej własności nie brakuje – tylko w ubiegłym tygodniu w powiecie ząbkowickim doszło do trzech przywłaszczeń pozostawionych rzeczy.

 

We wtorek 3 października kobieta mieszkająca na stałe w Niemczech na terenie Sądu Rejonowego w Ząbkowicach Śląskich pozostawiła torebkę, w której był dowód osobisty, karty bankomatowe, prawo jazdy a także niewielka kwota gotówki. Skwapliwie skorzystała z tego mieszkanka województwa śląskiego, która przywłaszczyła sobie torebkę. Kobieta próbowała nawet wypłacić pieniądze za pomocą jednej z kart bankomatowych, nie udało jej się tylko dlatego, że akurat na tym koncie nie było środków.

Policjanci z wydziału kryminalnego dzięki monitoringowi już ustalili tożsamość mieszkanki województwa śląskiego.

Monitoring pozwolił także na szybkie, bo tuż po zgłoszeniu, znalezieniu sprawcy przywłaszczenia portfela. W niedzielę 8 października o godzinie 6.00 30-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego w sklepie na stacji paliw w Ząbkowicach Śląskich zostawił portfel z dokumentami i gotówką w kwocie bagatela 8 000 zł!

- Mężczyzna zaraz po zatankowaniu samochodu pojechał do Krakowa. W drodze zorientował się, że nie ma portfela. Domyślił się, że może zgubił go na stacji paliw. Zadzwonił do mieszkającego w Ząbkowicach Śl. kolegi, a ten poszedł na wskazaną stację, gdzie poprosił o pomoc obsługę. Pracownica stacji odtworzyła nagranie z monitoringu i potwierdziła, że jakiś mężczyzna zabrał pozostawiony portfel.  Policjant Ruchu Drogowego znał nagranego mężczyznę i bezbłędnie podał jego dane - mówi  kom. Ilona Golec, oficer prasowy KPP w Ząbkowicach Śl.

Policjanci ustalili, że portfel przywłaszczył sobie 40-letni mieszkaniec naszego powiatu. Początkowo   nie miał on zamiaru oddać zguby, po rozmowie oddał jednak portfel, w którym brakowało kilkuset złotych. Twierdził, że tylko taka kwota była w portfelu i oddaje ją w całości. Policjanci nie uwierzyli, przeszukali mieszkanie i w portfelu 40-latka odnaleźli dokładnie taką kwotę, jakiej brakowało poszkodowanemu. Po przewiezieniu do komendy mężczyzna przyznał, że rano na stacji był po piwo, zobaczył pozostawiony portfel i zabrał go. Gdy zobaczył jak dużo jest w nim pieniędzy, podzielił gotówkę i część ukrył w domu. Około 50 złotych wydał na piwo i drobne artykuły. Nie spodziewał się, ze tak szybko zostanie zatrzymany przez policjantów.

 - W wyniku wykonanych czynności odzyskano dokumenty i prawie 8 000 zł. Zatrzymanego mężczyznę po wykonaniu czynności zwolniono - informuje kom. Ilona Golec.

 

Do podobnego zdarzenia, choć na razie nie udało się wykryć sprawcy, doszło w poniedziałek 2 października po godzinie 8.00. Na policję zgłoszono, że na terenie ząbkowickiego szpitala nieustalony sprawca  przywłaszczył sobie pozostawioną na krześle w holu recepcji torbę, w której były zarówno dokumenty, jak i telefon komórkowy na szkodę 55-letniego mieszkańca powiatu ząbkowickiego.

Niestety,  często powtarzane powiedzenie „znalezione, nie kradzione", nie ma tu zastosowania. Pamiętajmy, że za przywłaszczenie rzeczy znalezionej sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 3 lat.

Mając na uwadze coraz częstsze tego typu zdarzenia, policjanci apelują o niepozostawianie swojego mienia bez nadzoru, ponieważ jak widać ,,okazja czyni złodzieja’’, a przedmioty pozostawione nawet na chwilę bardzo szybko mogą stać się przedmiotem przestępstwa.

 

Przeczytaj komentarze (7)

Komentarze (7)

wtorek, 10.10.2017 10:05
Monitoring to jest świetna sprawa wszystkie miasta i wioski w...
autor środa, 11.10.2017 09:55
Powinno sie przeznaczone pieniadze na straz miejska przeznaczyc na policje...
Co nie wtorek, 10.10.2017 22:22
Opublikowac twarz złodzieja
wtorek, 10.10.2017 16:31
Taki katolicki kraj a takie numery robią
wtorek, 10.10.2017 16:27
Kradną na, każdym kroku, trzeba się pilnować
pors wtorek, 10.10.2017 14:21
w szpitalach różni ludzie pracują,w pogotowiach też,
wtorek, 10.10.2017 14:38
naoglądał się botoksu! To mogła być osoba czekająca w poczekalni,...