Wiemy, co gmina zrobi z budynkiem Gimnazjum nr 2

wtorek, 8.8.2017 15:17 10419 14

Reforma oświaty, likwidując gimnazja, przyniosła ze sobą zawirowania w gminnej oświacie. Dostosowanie sieci szkół, wyposażenie ich do nowych warunków, znalezienie pracy nauczycielom z gimnazjów czy zagospodarowanie budynków po „wygaszonych” szkołach.

W Ząbkowicach funkcjonowały dwa gminne gimnazja: „jedynka” na ul. Powstańców Warszawy  i „dwójka” przy placu M. Skłodowskiej- Curie. W budynku tego pierwszego uczyć się będą uczniowie klas VII - VIII Szkoły Podstawowej nr 3 im M. Kopernika w Ząbkowicach Śląskich. W budynku „dwójki” po opuszczeniu murów przez ostatnich uczniów gimnazjum w 2019 roku nie będzie prowadzona działalność oświatowa. Władze gminy mają inny pomysł.

- Chcemy, by powstała tam siedziba wszystkich organizacji i stowarzyszeń gminy Ząbkowice, które w tym momencie mają małe pomieszczenia porozrzucane po całym mieście. Na przykład organizacje kombatanckie są teraz na osiedlu XX-lecia, część w Kubie Senior na Ziębickiej, Uniwersytet Trzeciego Wieku z kolei w ZOK-u.  Gdyby przystosować dla nich budynek po gimnazjum mieliby do dyspozycji aulę, każdy dostałby pomieszczenie na swój użytek. Daje to możliwość  spokojnego prowadzenia lub nawet rozwinięcia ich działalności. Mogliby organizować zajęcia, spotkania, jest stołówka, można by wykupywać posiłki. Zarządzałaby tym gmina, prawdopodobnie Ośrodek Kultury – mówi Doba.pl burmistrz Ząbkowic Śląskich Marcin Orzeszek.  

Gmina dostosowuje gminną oświatę także do innych aspektów reformy edukacji, choć jak mówią samorządowcy, nie jest łatwo.

 -  Tak wszystko zorganizowaliśmy, żeby żaden nauczyciel gimnazjum nie stracił pracy, jednak nie oznacza to bezproblemowego wprowadzania reformy na terenie gminy Ząbkowice Śląskie – zaznacza Marcin Orzeszek.

Najważniejszym problemem, który jest kompletnie nierozwiązywany przez ministerstwo, są fundusze na dostosowanie szkół podstawowych na przyjęcie starszych uczniów. Trzeba na przykład  wyposażyć gabinety biologiczno-chemiczne, czy  fizyczne.

- Ministerstwo zostawiło samorządy samym sobie, na ich barki zrzucając ciężar wprowadzania reformy. Rezerwa,  którą stworzyło ministerstwo jest nieosiągalna. My, jako gmina Ząbkowice, nie mogliśmy  złożyć żadnego wniosku, bo nie wpisujemy się w kryteria. Ministerstwo ogłosiło potem, że wnioskodawcy się nie zgłaszali i zostało sporo funduszy w rezerwie, ale jak mieli się zgłaszać, skoro kryteria zostały tak, a nie inaczej ustalone? – dodaje burmistrz

W samej gminie Ząbkowice Śląskie jeszcze w maju brakowało około 600 000 złotych na doposażenie szkół. Być może gmina będzie musiała sięgnąć po te środki z budżetu gminy.

 

 

Przeczytaj komentarze (14)

Komentarze (14)

środa, 09.08.2017 08:52
A miały byc mieszkania komunalne
PO CO? ŻEBY ZGNOILI? środa, 09.08.2017 11:56
PO CO? ŻEBY ZGNOILI? NIECH SOBIE WEZMA KREDYUT I KUPIA ZA SWOJE. JANIE CHCE, ŻEBY MOJE PIENIADZE SZŁY NATYCH NIEROBÓW.
środa, 09.08.2017 19:20
Nie wszyscy są tacy większość ma najniższa krajową i zaden bank nieda im kredytu.
XYZ środa, 09.08.2017 22:10
W tym budynku mieszkania komunalne? To niezbyt dobry pomysł, duże koszty adaptacyjne. A co z aulą, salą gimnastyczną?
środa, 09.08.2017 06:19
A budynek po LO na Boh. Getta?
IKS środa, 09.08.2017 08:24
Już dawno sprzedany w prywatne ręce.
Ząbkowiczanka wtorek, 08.08.2017 20:46
Czy gimnazja nie miały gabinetów biologiczno-chemicznych i fizycznych? Przecież można ich wyposażenie przenieść do podstawówek. Dlaczego z tym jest problem?
Gimnazjalista wtorek, 08.08.2017 22:34
Gimnazja były dwa, a szkół podstawowych jest więcej- trzy miejskie (nr 1, 2, 3) i trzy wiejskie (Stolec, Zwrócona, Braszowice). W tym roku w gimnazjach też uczniowie zdobywają wiedzę... Przepraszam,ale to nie jest dobry pomysł na nowy rok szkolny...
uczeń środa, 09.08.2017 07:38
Jeszcze dwa lata uczymy się w gimnazjum!
autor środa, 09.08.2017 02:03
Po cholerę komu te gabinety? Miałem te gabinety w Liceum i co z tego? Nikt z nas w życiu w pracy nie miał z nimi do czynienia. z gabinetu biologii pamiętam jedynie patyczaki bo były śmieszne. Na chemii ustalaliśmy wagę cząsteczek i po co? Nie dajmy się zwariować. Uczmy dzieci tego co im będzie potrzebne w życiu, w pracy. Szkolnictwo jest przeładowane, za dużo jest szkół i nauczycieli. Walerian Domanski www.DomanskiBooks.com
Uczen wtorek, 08.08.2017 18:24
Nowy dach szkoła przestrzenna co Wy wymyślacie?komu robicie dobrze ??
Rodzic wtorek, 08.08.2017 18:22
Mnie interesuje w jaki sposób do nowego roku szkolnego- czyli gabinety: fizyczny, chemiczny, biologiczny, geograficzny przygotowane są nasze szkoły podstawowe. O "trójkę" się nie martwię, a co z pozostałymi? W szczególności z wiejskimi szkołami?
Xxxx wtorek, 08.08.2017 18:09
Już od dawna prywatny i co burmistrz ma do tego?
re wtorek, 08.08.2017 18:04
A co z Ogólniakiem