Klub Miłośników Gór: Narodowe Święto Niepodległości po raz dziesiąty w górach - Góry Rychlebskie

7 Zobacz galerię

Przy Ząbkowickim Uniwersytecie Trzeciego Wieku działa Klub Miłośników Gór, który skupia amatorów górskich wędrówek. Członkowie opisują każde wyprawę, dzieląc się wrażeniami i inspirując innych do aktywnego spędzania czasu.

Wczesnym rankiem 11 listopada członkowie Klubu Miłośników Gór przy ZUTW wyruszyli na 88. górską wyprawę, aby po raz 10. na szlaku uczcić odzyskanie przez Polskę Niepodległości. Podczas podróży nie może zabraknąć uroczystych pieśni patriotycznych i wojennych w wykonaniu Stasia i całego autobusu. Początkiem naszej wycieczki jest Raći Udoli – przepiękna dolina biegnąca wzdłuż Raćinego potoku. A o tej porze roku jeszcze piękniejsza za sprawą ferii barw, jaką mieni się las w promieniach jesiennego słońca. W Raći Udoli w sercu gór Rychlebskich oglądamy piękny budynek sali tanecznej i restauracji wybudowany w XIX w. w stylu secesyjnym. Odbywają się tutaj liczne imprezy taneczne, koncerty oraz wystawy. W parku nieopodal budynku znajduje się pomnik w postaci gigantycznych, ułożonych ksiąg symbolizujących skarbnicę mądrości i wiedzy, które każdy powinien przeczytać.

Budynek Tanćirny wraz z kawiarnią jest dzisiaj niestety zamknięty, a mroźny wiaterek szczypie w nosy i uszy i coraz bardziej daje nam się we znaki. Wyruszamy więc dalej. Jest wiele sposobów na rozgrzewkę, Włodzimierz wybrał dla nas jeden – mianowicie krótkie, ale jakże intensywne podejście na wzgórze, na szczycie którego znajdują się ruiny Zamku Rychleby. I od razu wszystkim zrobiło się gorąco. Jest to średniowieczny zamek powstały w I połowie XIV w. na potrzeby ochrony drogi i przejścia na Morawy tzw. Traktu solnego. W XV w. stał się ostoją rycerzy-rozbójników, co przyczyniło się do jego zniszczenia. Wędrując Raczą doliną dochodzimy do Czarciej Ambony tj. urwiska skalnego, z którego podziwiamy widoki na całą dolinę. Z doliny czerwony szlak prowadzi nas do Kaplicy św. Antoniego, następnie na przepiękne aleje wzgórza zamkowego, aż doprowadza nas do bramy zamkowej Jansky Vrch, który dumnie króluje na wzgórzu nad Javornikiem. Zamek został wybudowany przez księcia piastowskiego Bolka I w porozumieniu z biskupem wrocławskim Janem Romką, aby strzec Śląska przed królem czeskim Wacławem, później był wykorzystywany jako letnia siedziba biskupów wrocławskich. Niestety, w okresie zimowym zamek nie jest udostępniony dla zwiedzających. Z Javornika jedziemy do Travny, aby punktualnie o godz. 12.00 przed Kościołem pw. Niepokalanego Pocięcia Najświętszej Marii Panny rozpocząć część uroczystą naszej wyprawy: wspólnie śpiewamy Hymn Polski, Miecia i Jagoda recytują wiersze, a na zakończenie wspólnie śpiewamy pieśni patriotyczne przy kropelce pysznego grzańca Marianny i Stasia.

Między Javornikiem i Travną mijamy osobliwą Kapliczkę Matki Boskiej Szydełkującej, która obłożona jest zrobionymi na drutach kwadratami tkanin o przeróżnych wzorach i kolorach. Sama Matka Boska ukazana jest również w trakcie szydełkowania.

Z Travnej jedziemy obejrzeć Kapliczkę Najświętszej Marii Panny La Sallete oraz napić się wody z cudownego źródełka, które tryska nieopodal. Ostatnim punktem wyprawy, a zarazem wisienką na torcie, jest świąteczny obiad w postaci przepysznej gęsiny w dobrze nam już znanym Penzion Celnice. Kto jeszcze nie jadł – niech żałuje, kto jadł – wie, jak smacznie można świętować Narodowe Święto Niepodległości, gdyż jest to menu stworzone tylko i wyłącznie z okazji tego wyjątkowego dnia.

Wycieczka po Górach Rychlebskich była krótka i nie wymagająca, obfitowała jednak w dużą ilość ciekawych miejsc, dzięki którym mogliśmy lepiej poznać historię naszych południowych sąsiadów. Cieszę się, że mogłam ten wyjątkowy dzień spędzić w gronie wspaniałych ludzi i pod przewodnictwem naszych przewodników Włodka i Pawła.

Do zobaczenia na szlaku, ST.