[FOTO, WIDEO] Denis Urubko o pasji, górach i wyprawie na K2

czwartek, 19.4.2018 13:25 9196 6

Prawdziwe tłumy przybyły na spotkanie z Denisem Urubko w Ząbkowickim Ośrodku Kultury. Urubko to jeden z najlepszych i najszybszych himalaistów na świecie, którego nazwisko nie schodziło ostatnio z czołówki serwisów informacyjnych za sprawą akcji ratunkowej na Nanga Parbat oraz kontrowersyjnej decyzji samotnej próby zdobycia szczytu K2 i odłączenia się od Zimowej Narodowej Wyprawy na tę górę.

Spotkanie z Denisem Urubko odbyło się w ramach Klubu Globtrotera, który organizuje cykliczne prelekcje podróżnicze, jednak żadna nie przyciągnęła jeszcze takich tłumów - w sali zgromadziło się ponad 400 osób. Otworzyła je Anna Magdalena Pokryszka, a Urubce, który jest zameldowany w Ząbkowicach Śląskich, towarzyszył Bogusław Magrel, ząbkowiczanin, alpinista, długoletni prezes Polskiego Klubu Alpejskiego.

Denis Urubko zaprezentował kilka amatorskich filmików z zabawnymi podpisami, ukazujących jego pasję. Opowiadał o przygotowaniach do zdobywania szczytów, wspinaczkach treningowych, wyprawach z żoną oraz o prowadzonych szkoleniach dla młodych alpinistów - od wejść na mniejsze szczyty w „ciepłych” górach, po coraz bardziej wymagające. Jak przyznawał, treningi i wyprawy szkoleniowe są ważne także dla tak doświadczonego himalaisty jak on, gdyż pozwalają wyeliminować najmniejsze błędy oraz sprawdzić się w różnych sytuacjach.

Odniósł się także do głośnych wydarzeń z początku roku – akcji ratunkowej na Nanga Parbat i zimowej wyprawy na K2. Nie była to jego pierwsza próba zdobycia najwyższego szczytu Karakorum. Brał udział także w wyprawie w 2003 roku, również kierowanej przez Krzysztofa Wielickiego. Tym razem zakończył ją po samotnej próbie ataku na szczyt.

- Chciałem spróbować zdobyć szczyt podczas prawdziwej zimy, do końca lutego. Według mnie pogoda była dobra. Nikt z wyprawy nie chciał się do mnie przyłączyć. Podczas ataku robiłem w śniegu jamy i w nich spałem. Pogoda się zmieniła, było niebezpieczeństwo lawiny, duża mgła. Wpadłem do 5-metrowej szczeliny i zdecydowałem się wrócić do obozu głównego. Skończyłem wspinaczkę na wysokości 7 600 m. Spróbowałem, bo nie chciałem stracić wielu miesięcy przygotowań, czasu spędzonego podczas wyprawy.

Urubko pokazał także filmiki z akcji ratunkowej na Nanga Parbat po Tomasza Mackiewicza, którego nie udało się uratować, oraz Elisabeth Revol, którą razem z Adamem Bieleckim sprowadził z góry.  

- Znaleźliśmy Elizabeth w nocy, daliśmy jej napoje i lekarstwa. Z powodu odmrożeń nie mogła nic robić rękoma, więc musieliśmy ją sprowadzić asekurując linami. To była naprawdę ciężka sytuacja, że nie mogliśmy pomóc Tomkowi Mackiewiczowi. Ale mieliśmy wybór albo Elizabeth, albo Tomek. Dotarliśmy do Elizabeth i postanowiliśmy sprowadzić ją na dół.

W górach zginęło wielu moich kolegów, ale w życiu „normalnym” też umarło wielu moich przyjaciół. Bo życie w ogóle jest niebezpieczne To, że ktoś zginął w górach, nie znaczy, że nie warto się wspinać ze względu na niebezpieczeństwo. Podejmujemy ryzyko, ale też robimy wszystko, żeby jak najbardziej się zabezpieczyć.

Denis Urubko przyznawał, że nie zrezygnował z himalaizmu, czy zdobycia K2 zimą, i jeśli zostanie  zaproszony do następnej wyprawy i będzie ona dobrze przygotowana, to chętnie weźmie w niej udział.

Podczas najbliższej zimy ma zamiar wspiąć się razem z żoną na iglicę skalną Cerro Torre (3133 m n.p.m) w Patagonii, ma sponsora i już przygotowuje się do tej wyprawy. Mimo względnej średniej wysokości, szczyt ten jest uważany za jedną z najtrudniejszych do zdobycia gór świata.

 

Zgromadzeni w ZOK-u chętnie zadawali pytania. Denis Urubko dał się nawet namówić na zagranie i zaśpiewanie dwóch piosenek.  

 

 

Na koniec spotkania w ZOK-u himalaista podpisywał swoją najnowszą książkę „Skazany na góry”.

 

 

Przeczytaj komentarze (6)

Komentarze (6)

Fghxfhgc czwartek, 19.04.2018 21:38
Meldunek w Ząbkowicach.A robił aferę z Polakami bo za...
Czytelnik niedziela, 22.04.2018 06:44
A przeszedłeś się chociaż na górkę w Szklarach?
czwartek, 19.04.2018 19:57
Spoko gościu, niezwykła osobowość i ogromna miłość do gór.
czwartek, 19.04.2018 18:26
W Dzień Dobry TVN świetny pr, że mieszka w Ząbkowicach!...
czwartek, 19.04.2018 15:54
Pan Denis sprawia wrażenie niezwykle skromnej osoby rzeczywście "opętanej" swoją...
czwartek, 19.04.2018 14:34
Świetne spotkanie. Szczerze powiem, że najbardziej zdziwiło mnie to, jak...