Komentarze (15)

papierek wtorek, 19.09.2017 19:31
dał rade dał
c piątek, 15.09.2017 13:50
90-lat i za kółkiem to już presada
Świdniczanin czwartek, 14.09.2017 18:40
Oglądajcie. https://youtu.be/IcDYblknU04
Świdniczanin czwartek, 14.09.2017 18:40
Prawka w Polsce nie zabierają nawet jak nacpany ktoś jedzie i zabije na pasach. O to dowód. Ogladnijcie.
https://youtu.be/IcDYblknU
04
$$$ środa, 13.09.2017 21:35
Wprowadzic blokade wiekową!!!!!!!!!!!!!
środa, 13.09.2017 11:02
I nikt mi nie powie, że ludzie w tym wieku powinni jeździć autami.
środa, 13.09.2017 14:58
A właśnie,że w tym wieku ludzie powinni jeździć autami.Młodzi mają zdrowe nogi i mogą sprawnie chodzić a nie tyłek wszędzie wozić i zagęszczać ruch na ulicy.
Yyga środa, 13.09.2017 21:37
Pierd***** sie w łeb. Tyle w temacie
Dz czwartek, 14.09.2017 09:24
Cóż za kultura wypowiedzi.Powiedział co wiedział.Tematu to ty nawet nie ogarniasz.
Ateista czwartek, 14.09.2017 09:53
Odezwal sie. Gdybys ty rozumial to bys wiedzial ze w pewnym wieku sie juz nie powinno prowadzic bo zagraza to innym. Gratuluje inteligencji. A raczej jej braku pustaku.
czwartek, 14.09.2017 16:14
A co w tym temacie ma do rzeczy to ,że jesteś ateista.Chyba tylko tyle,że brak ci kultury i tolerancji dla poglądów innych ludzi. Przeczytaj sobie artykuł zamieszczony wyżej pt.podwójna lina ciągła i czerwone światło dla tego kierowcy nie stanowiło przeszkody. To na pewno nie był nikt w starszym wieku.Najwięcej wypadków drogowych też nie powodują starsi kierowcy.Także trochę więcej kultury i opanowania.
środa, 13.09.2017 17:23
Zawsze może wnuczek wozić. Ostatni jego kurs w życiu prawko zabrane
domino środa, 13.09.2017 14:50
Bo młody powinien ustąpić starszemu i to jest najprawdziwsza prawda, najmojsza, a nie tam jakieś głupoty z kodeksów drogowych.
środa, 13.09.2017 14:36
A na jaka odległość widza 20to lub 30to latkowie jak nie dostosowuja sie do znaków i zdrowego rozsadku?
Alojzy środa, 13.09.2017 13:30
Skoro ten staruszek tak wymusił pierwszeństwo na tym bardzo widoczny, czytelnym skrzyżowaniu, należałoby się zastanowić na jaką odległość on tak naprawdę widzi.