[FOTO] Kolejna awaria na Waryńskiego. Jest decyzja ŚPWiK

8 Zobacz galerię

W nocy na ulicy Waryńskiego w Świdnicy doszło do kolejnej awarii wodociągu. To już czwarty raz w ciągu kilku ostatnich dni. Mieszkańcy tracą cierpliwość, a w ŚPWiK zapadają wreszcie jakieś decyzje.

- Dziś w nocy ponownie została wyłączona woda na ul. Waryńskiego w Świdnicy, ujawnił się kolejny przeciek tym razem przy wykopie przy ul. Waryńskiego 19. Woda została zakręcona. W załączeniu przekazuję zdjęcia zrobione dziś około 7 rano - jak widać na załączonych fotografiach brak beczkowozu, brak ekipy remontowej!!!!!!!!! Prosimy o interwencję czy zostanie powołany zarząd nadzwyczajny we wcześniejszym terminie oraz z obawy o zbliżający się weekend, iż nie powtórzy się sytuacja z poprzedniego tygodnia i w przypadku awarii - zostanie ona usunięta od razu, a nie jak to miało miejsce ostatnio dopiero w poniedziałek - informuje redakcję pani Agata.

- Wczoraj awaria została usunięta, środa popołudnie cieszyliśmy się możliwością korzystania z wody. Jednak nie potrwało to długo, bo z środy na czwartek około północy wystąpiła kolejna awaria, to już czwarta od 25 lipca. Kolejny dzień zaczynamy korzystając z wiadra. W takich warunkach szykujemy się do pracy i szykujemy dzieci do żłobka i przedszkola. Ile jeszcze to potrwa? Z oświadczenia ŚPWiK wiadomo, że:„. Ostateczna decyzja zapadnie w najbliższy poniedziałek, jeśli dokładana analiza przedsięwzięcia będzie pozytywna, nowy wodociąg może zostać położony jeszcze latem. „Co to dla nas mieszkańców ul. Waryńskiego oznacza, tylko tyle, że dalej nie wiadomo, kiedy nastąpi remont naszej sieci. Przy takiej częstotliwości awarii nie interesuje nas czy da się to przedsięwzięcie wykonać latem tylko, w który tygodniu sierpnia zaczną się prace i najlepiej żeby ten termin był niedaleki. Ile jeszcze można żyć w takich warunkach, cierpliwość ma swoje granice - mówi Tomasz Kaśkiewicz.

- Nastąpiło pęknięcie w pobliżu miejsca, które nasze ekipy naprawiały po niedzielnej awarii. Na razie czynimy próby obniżenia ciśnienia, by nie pozbawiać mieszkańców całkowicie wody. Jeśli się to nie uda, zamkniemy wodociąg i zapewnimy dostawę wody beczkowozami. Zapadła decyzja o niezwłocznej budowie wodociągu zastępczego, który zapewni zaopatrzenie w wodę do czasu wymiany wodociągu wykonanego z rur betonowo-azbestowych pochodzącego z lat siedemdziesiątych, kiedy budowano ten fragment Osiedla Młodych - poinformował rzecznik spółki, Witold Tomkiewicz.

foto Czytelnicy doba.pl