UKS Radunia Tąpadła otarła się o półfinał

poniedziałek, 22.1.2018 09:25 1206 1

- W pierwszym meczu rywalizowaliśmy z zespołem BSTS Bystrzyca Kłodzka, goście przyjechali w swoim niemal optymalnym składzie o czym świadczą ich indywidualne statystyki z rozgrywek ligowych w rankingu skuteczności Grzegorz Wojtaszek, aktualnie 3. zawodnik IV ligi oraz Albert Krupa - aktualnie 4. miejsce. Mecz rozpoczął się od sensacyjnego prowadzenie Radunii 2-0  późniejsze gry doprowadziły również do sensacji czym był widniejący na tablicy wyników 3-3 co już było sporym sukcesem . Euforia dopiero nadeszła, kiedy Adam Schienke przypieczętował zwycięstwo UKS-u 4-3. W drugim spotkaniu BSTS Bystrzyca - GLKS Orlęta Krosnowice padł wynik 0-4 i już było jasne , że o półfinał powalczymy z Krosnowicami. Tu już sensacji nie było, bowiem GLKS wygrał również 4-0 - relacjonuje Michał Drozd, kapitan UKS Radunia Tąpadła. - Mimo porażki w drugim spotkaniu to i tak wielka chwila i największy sukces, w krótkiej historii Naszego klubu, kolejny raz pokazaliśmy, że wiara potrafi przenosić góry.Jako kapitan jestem dumny z naszej postawy i to wielki zaszczyt pełnić tą funkcję. Myślę, że godnie reprezentowaliśmy powiat świdnicki. Byliśmy skazywanie na porażki w obu meczach jednak sensacyjnie wygrywając z faworyzowaną Bystrzycą Kłodzką pokazaliśmy, że niemożliwe nie istnieje, a powiedzenie ,, Zwyciężają tylko tacy, którzy nie tracą wiary" idealnie pasuje do naszego zespołu. Te doświadczenia z pewnością zaowocują w przyszłości. Za rok wrócimy jeszcze mocniejsi  - dodaje.


UKS Radunia Tąpadła - BSTS Bystrzyca Kłodzka:

1:0 Michał Drozd - Albert Krupa 3:0
1:1 Krzysztof Pełka - Grzegorz Wojtaszek 0:3
2:1 Leon Dawid  - Mariusz Pusz 3:0
2:2 Schienke/Drozd - Krupa/Wojtaszek 2:3
2:3 Drozd - Wojtaszek 0:3
3:3 Dawid - Krupa 3:2 (ostatni set 12:10)
4:3 Schienke - Pusz 3:1
Rezerwowy: Krzysztof Pełka

- Zespół zaprezentował się bardzo dobrze,  wszystkie założenia taktyczne zostały perfekcyjnie zrealizowane, a mikrocykl treningowy był odpowiednio dobrany w przygotowaniach do tych spotkań. Teraz jednak skupiamy się na lidze, w której już 27 stycznia gramy wyjazdowy mecz z Kamieńcem Ząbkowickim - podkreśla Leszek Zazulak, trener UKS Radunia Tąpadła.

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

:) wtorek, 23.01.2018 17:54
Świetnie. Tylko "redaktorze" gdyby nie zdjęcie to nie wiadomo o jaką dyscyplinę sportową tu chodzi.