Przypalała syna papierosami: usłyszała wyrok

czwartek, 9.11.2017 12:14 20198 18

Na 3 lata więzienia skazał sąd 27-letnią Paulę S., która w wyjątkowo okrutny sposób znęcała się na swoim małym synem. Wyrok jest nieprawomocny.

Mieszkanka Witoszowa Dolnego od marca do kwietnia tego roku przypalała papierosami swojego 4-letniego syna Michała. O całej sytuacji organy ścigania powiadomiła babcia malucha, który przebywał u niej pod opieką przez kilka dni. To jej chłopiec miał powiedzieć, że mama przypalała go papierosami za to, że był niegrzeczny. Na ciele Michała ujawniono m.in. bąble oparzeniowe na szyi, za uchem a także na plechach i dłoniach. Wiadomo także, że chłopiec ma zespół dziecka maltretowanego. 

Podczas jednej z rozpraw 27-letnia Paula S. składała obszerne, choć chaotyczne zeznania.  Do winy się nie przyznawała. Przypomnijmy, że w rozmowie z prokuratorem twierdziła, że chłopiec spadł z trampoliny i stąd wzięły się jego obrażenia.

Przewodnicząca składu, sędzia Alicja Kiwała nie zgodziła się podczas procesu na uchylenie aresztu oskarżonej.  Jest obawa, że podejrzana będzie się ukrywała – argumentowała.

Swoje zeznania złożyła także babcia Michała oraz ciotka Pauli S., z którą ta mieszka, a także pracownica socjalna.

- Podczas kąpieli  wnuczek rozpłakał się i powiedział, że mama go przypalała, gdy był niegrzeczny i biegał. Zastanawiałam się, co robić. Dzieci czasami wymyślają różne rzeczy. Ale Michał powtórzył wiele razy to, że mama za karę go przypalała papierosem - mówiła babcia, Krystyna S.

Wersję o przypalaniu potwierdziła także lekarka, która badała malucha.  – Dziecko, które przyszło do mnie z babcią, miało rany za uchem i na ręce. To były oparzenia. Te drugie mogły mieć 1,5 do 2 tygodni – zeznała przed sądem lekarka Krystyna Dwornik.

Dla matki druzgocąca okazał się także opinia biegłych psychologów, których zdaniem Michał nie konfabulował i mówił prawdę. Kobieta nie była wcześniej karana. 

Paula S., usłyszała wyrok. Za wyjątkowe okrutne znęcanie się nad dzieckiem spędzi w więzieniu najbliższe trzy lata. Wobec matki zastosowano także zakaz zbliżania się do chłopca na okres czterech lat.

Przeczytaj komentarze (18)

Komentarze (18)

sobota, 11.11.2017 15:55
co za ***
sprawiedliwość piątek, 10.11.2017 08:44
spotkaj mnie kiedyś na swej drodze , proszę !!!!!!!!!
Świdniczanin piątek, 10.11.2017 08:26
https://youtu.be/cT4nkr_Nhws To jest sprawiedliwość
olo czwartek, 09.11.2017 19:19
TAKIE SADY I PRAWO!!!!!!!!!!!!!!! KTO UJMIE SIE ZA MALUCHAMI!!!!!!!!! bardziej...
czwartek, 09.11.2017 21:29
Dobrze powiedziane.
gość czwartek, 09.11.2017 19:52
Żal miał do syna za 500+ więc się znęcała nad
czwartek, 09.11.2017 19:49
Mało 4 lata 44 dała bym sucz ją tam teraz...
gość czwartek, 09.11.2017 19:49
pewnie miała pretensje za 500+
mnm czwartek, 09.11.2017 19:31
Jezu ! Za takie bestialstwo tylko 3 lata ?
olek czwartek, 09.11.2017 19:00
znam te scierwo....3 lata to dla niej nagroda....
mrówa czwartek, 09.11.2017 18:22
3 lata smiech na sali za znecanie sie nad ...
ala czwartek, 09.11.2017 18:54
Zgadzam się z tobą! Bardziej w Polsce ceni się psa,niż...
zxc czwartek, 09.11.2017 18:17
nacinać sukę nożykiem i posypywać solą, zwyrodniała k**wa!!!!
czwartek, 09.11.2017 15:08
W pochwie rozum ?
czwartek, 09.11.2017 14:58
Szok! Coraz częściej się słyszy o rodzicach które znecaja...
sasza czwartek, 09.11.2017 14:35
Suka nie matka niech siedzi i 5 lat a w...
czwartek, 09.11.2017 14:29
Wyrwać łeb i postawić jako zapalniczkę
czwartek, 09.11.2017 14:32
popielniczkę miało być...