Kobieta trzymała 24 koty w mieszkaniu. Potrzebna jest pomoc
24 koty (17 dorosłych i 7 kociąt) trzymała w swoim mieszkaniu starsza kobieta. Świdniczanka straciła kontrolę nad rozrodem zwierząt, interwencję musiała podjąć Fundacja Mam Pomysł, prowadząca schronisko.
- Wszystkie koty wymagają zabiegów kastracji, odrobaczenia, odpchlenia, wykonania testów, szczepień... Koszty interwencji to około 4030 zł. Pod warunkiem, że nadal będą zdrowe... To 24 koty "gratis" dla Fundacji i schroniska... - mówi społecznicy.
90-letnia kobieta w miarę swoich możliwości dbała o koty. Nie były wychudzone, miały kuwety. Fundacja postanowiła także o pozostawieniu z seniorką dwóch czworonogów, które wcześniej zostały wykastrowane i odrobaczone.
- Na pewno będziemy monitorować sytuację u tej pani, ale na pewno dbała o zwierzaki jak umiała. Dlatego apelujemy by poddawać kotki zabiegowi sterylizacji, dzięki której ogranicza się skutecznie ich populację - mówi Adriana Kaszuba ze świdnickiego schroniska.
Wszystkie koty za kilka tygodni przeznaczone będą do adopcji.
By pomóc można przelać dowolną sumę na konto:Fundacja Mam Pomysł
07 1750 0012 0000 0000 3089 1082 koniecznie z dopiskiem: „24 koty ze Świdnicy”.
Można dostarczyć także dary rzeczowe na ul. Pogodną 3 w Świdnicy oraz w Bielawie na ul. Wolności, po napisaniu wiadomości do Fundacji Mam Pomysł.
Potrzebne są :
- karmę suchą
- puszki, saszetki zarówno dla kotów dorosłych jak i kociąt.
- podkłady higieniczne
- żwirki
Komentarze (2)