39-latka zmarła po w wybuchu biokominka. Ruszyła zbiórka pieniędzy dla rodziny
W poniedziałek, 9 października po godzinie 17.00 strażacy otrzymali wezwanie do pożaru mieszkania przy ulicy Zamkowej w Żarowie. Przyczyną pożaru był wybuch bio-kominka. W wyniku pożaru dwie kobiety doznały obrażeń. 39-letnia mieszkanka Żarowa zmarła.
W Internecie ruszyła zbiórka pieniędzy dla rodziny zmarłej kobiety. Dwa dni po siedemnastej rocznicy ślubu, doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia. W jednej chwili szczęśliwe życie tej rodziny zamieniło się w koszmar. W mieszkaniu Denisa i Beaty Kurdyk nastąpił wybuch substancji łatwopalnej do biokominka.
- Nasza kochana Beatka uległa rozległym poparzeniom całego ciała. Chociaż wstępnie prognozy dawały nadzieję, po przewiezieniu jej do Specjalistycznego Szpitala w Krakowie lekarze postawili druzgocącą diagnozę. Stan okazał się krytyczny, stwierdzono 96% oparzeń powierzchni ciała, większość III-go stopnia. Po dwóch dobach walki o życie, Beatka - ukochana mama, żona, siostra, córka i przyjaciółka - zmarła. Pozostawiła pogrążonych w rozpaczy męża Denisa oraz 9-letnią córeczkę Oliwkę. Jest to dla nas wszystkich niewyobrażalna tragedia. Na skutek wybuchu i pożaru który po nim nastąpił, także mieszkanie uległo częściowemu spaleniu i zniszczeniu. Denis i Oliwka potrzebują wsparcia, żeby stanąć na nogi. By móc rozpocząć swoje życie praktycznie od nowa, potrzebują środków. W wyniku tej trudnej sytuacji, Denis na chwilę obecną potrzebuje naszego wsparcia zarówno pod względem emocjonalnym, jak i finansowym - opisują bliscy zmarłej kobiety.
Dobrowolne datki można wpłacać poprzez portal ZRZUTKA.PL.
foto - ZRZUTKA.PL
Dodaj komentarz
Komentarze (0)