Uderzył samochodem w drzewo i uciekł

W ubiegłą niedzielę, w nocy doszło do niecodziennej kolizji drogowej, której sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Wszystko wskazuje ,że sprawca przed zdarzeniem drogowym spożył alkohol. Podejrzany za swoje zachowanie odpowie karnie. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat .

Jak ustalili policjanci z Komisariatu Policji w Lądku-Zdroju w nocy kierujący samochodem osobowym stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Kierowca i jego pasażer uciekli z miejsca zdarzenia. Pozostawiony przez kierowcę rozbity samochód zapalił się. Poszukiwania, w których brali udział policjanci doprowadziły do ustalenia i zatrzymania podejrzanego o spowodowanie zdarzenia drogowego. Już po kilku godzinach od zdarzenia zatrzymany został 26-letni obywatel Ukrainy, który przebywał na terenie powiatu kłodzkiego. W chwili zatrzymania mężczyzna był nietrzeźwy. Z wstępnych ustaleń wynika, że 26-latek przed zdarzeniem drogowym spożywał alkohol.

Wczoraj usłyszał zarzut przestępstwa kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, do którego się przyznał.

W świetle obowiązujących przepisów za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości lub po użyciu innego, podobnie działającego środka, grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, 5 tysięcy złotych kary oraz zakaz prowadzenia pojazdów nawet na 10 lat.